Witam, sprzedaję swojego "Tuska" - bo jakby muszę... W najbliższym czasie czeka mnie operacja i w zasadzie muszę wsiąść do automatu.

Auto kupiłem w salonie w Rybniku i jestem jego właścicielem wraz z żoną. Tak jak o każde poprzednie, dbam, pilnuję, serwisuję, wymieniam wszystko co trzeba na bieżąco. Wizyty w salonie ASO oraz u swojego zaufanego mechanika.

Tucson jest w bogatej wersji N-Line, fotele zamsz+skóra, efektowne czerwone przeszycia, kierownica skórzana, podobnie jak dźwignia zmiany biegów oraz oparcia foteli- posiada logo N-Line.

Fotele przód oraz tył są podgrzewane, pełna elektryka w szybach przód i tył, 2-strefowa klimatyzacja, także dla pasażerów z tyłu. Trzy tryby jazdy - eco, normal i sport, asystent zjazdu z góry, asystent zmiany pasa ruchu i utrzymywania kontroli (fajnie się to sprawdza na autostradzie czy drodze typu S..)

Doświetlanie zakrętów, oświetlanie "drogi do domu", elektryczna klapa bagażnika, regulacja oparć tylnych foteli, no i jeszcze wiele innych. Felgi w bardzo ładnym wzorze 19 cali. Dla zainteresowanych mam też komplet kół zimowych na srebrnych alu 18.

Samochód zasadniczo używam do dojazdu do pracy - 40 km tam i z powrotem, nie stoję w korkach, ponadto od czasu do czasu wyjazd do rodziny lub na wakacje, czyli dłuższa trasa. Średnie spalanie wychodzi mi w granicach 7,3 - 7,5 litra, na autostradzie przy spokojnej jeździe 120-125 potrafił spalić nawet 6,2-6,5 (zapakowany, w zimie). Jak się szarpnie na 160 no to musi być 8-8,5. Lubię w aucie mieć czysto i pachnąco i tak zawsze jest. Na zdjęciach auto jest po myciu, ale jeszcze nie przewoskowane i nie dopieszczone, a bałem się, że nie zdążę zrobić fotek.

Jakieś "usterki"? Na lewych drzwiach jest mini wgniotka, z parkingu, bez ubytku i zdarcia lakieru. Na razie została, prawie nie widać, a jakoś nie było kiedy zrobić.

Samochód jest bardzo wygodny, przestronny, dobrze gra radio, wszystko działa bez zarzutu. Mogę zostawić gumową matę do bagażnika, jeśli ktoś będzie chciał (niezbyt często jej używałem).

Jak na wstępie - ja serio lubię sobie operować biegami, ale niestety, zabieg to weryfikuje...

Zapraszam do kontaktu i oględzin. Jeśli nie odbiorę - oddzwonię. Może być SMS lub e-mail, nie ma problemu.

Polecam.