Silnik to oczywiście 4.2 V8 z kompresorem, 396 hp i 540 Nm.
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h - 5,6 sek.
Wersji "R" tego modelu wyszło we wszystkich rocznikach na rynek globalny tylko nieco ponad 8 000 sztuk.
Felgi to oryginalne 18" Zeusy, które w kwietniu tego roku zostały odnowione i pomalowane na gunmetal. Dołożony jest tylny dyfuzor, wydech przerobiony tak aby było słychać V8 ale żeby przesadnie nie darł papy, czarne końcówki żeby zachować konwencję all black, boczne kierunkowskazy zmienione na ciemne i ledowe, wszystkie odblaski pomalowane na czarno, przyciemnione szyby i zmienione emblematy na takie z nowszych modeli. Dołożone są też czujniki cofania bo w oryginale nie było.
Środek jest w wydaje mi się rzadko spotykanym czarno-czerwonym skórzanym wykończeniu oraz widocznym na zdjęciach drewnie. Fotele jak na swój wiek są w bardzo dobrym stanie ponieważ starałem się je regularnie czyścić i zabezpieczać.
Na wyposażeniu elektrycznie regulowane fotele, podgrzewanie zadka, grzana przednia szyba, dwustrefowa klimatyzacja, tempomat, isofix i wszystkie inne bajery dostępne w eRkach
W moim posiadaniu od października 2018 r. Olej w silniku jak i w skrzyni biegów wymieniany regularnie wg zaleceń producenta.
Aktualnie 325 500 km przebiegu.
Zawieszenie CATS. Wszystko oczywiście działa.
Dwa lata temu skrzynia biegów wymieniona na inną z przebiegiem 39k km. "Nowa" skrzynia jest z identycznym numerem seryjnym jak ta, która była od nowości.
To teraz co jest do zrobienia bo jest kila rzeczy do dopieszczenia. Obu progom przydała by się regeneracja chociaż nie trzeba tego robić na już ale w perspektywie 2 lat myślę, że już tak. Zrobiłem praktycznie 3/4 elektryki i została do ogarnięcia prawa przednia strona bo na ten moment przerywa prawe przednie światło. Gdzieś na dolocie jest delikatna nieszczelność bo przy odpaleniu silnika pokazuje się komunikat ale po przejechaniu kilku km znika. Do ogarnięcia też nawiew bo zaczyna grzać dopiero po 20 minutowej jeździe. Jak ktoś miał doczynienia z Jaguarami to wie, że odklejająca się podsufitka to niestety norma i tak jest i w moim egzemplarzu. Występują w minimalnych ilościach purchelki korozji na błotnikach ale przy tych samochodach to normalne. W wakacje opuściła mnie prawa atrapa halogenu więc jest do skompletowania.
Cena jaka by mnie satysfakcjonowała to 22 500 zł do ewentualnej lekkiej negocjacji przy oględzinach. Kot do obejrzenia w Warszawie lub Izabelinie pod Warszawą po wcześniejszym umówieniu
Kalkulator ma jedynie charakter poglądowy i nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu cywilnego. Warunkiem udzielenia kredytu konsumenckiego jest pozytywny wynik oceny zdolności kredytowej i ryzyka kredytowego konsumenta, a ostateczne warunki kredytowania zależą od wyniku tej oceny.
Historia pojazdu
Zanim zdecydujesz się kupić samochód, zapoznaj się z jego historią. Pobierz raport za opłatą.