Jaguar XJS 5.3 V12 z 1988, rok modelowy to 1989 wg nomenklatury US.
Sprowadzony od osoby prywatnej z USA w 2022 roku, po długich poszukiwaniach, bez uszkodzeń, z przebiegiem 76300 mil.
Od tego czasu zrobiłem nim niewiele ponad 1200 mil. Sprzedaję bo nie mam czasu na jeżdzenie nim a po głowie chodzi też chęć wypróbowania innych klasyków.
Auto jest zachowane w świetnej kondycji wizualnej jak i mechanicznej. Garażowane przez cały okres swojego życia co widać po lakierze i tapicerce.
Po sprowadzeniu w sierpniu ’22 otrzymał duży serwis (ponad 10k PLN) obejmujący:
- wymiana oleju w silniku i skrzyni
- filtry oleju, powietrza, skrzyni biegów
- silentbloki maglownicy, wachaczy, belki
- gumy amortyzatorów
- regeneracja hamulców: reperaturki zacisków i tłoków, klocki przednie i tylne
- poduszka silnika
- wymiana płynu hamulcowego
- wymiana świec oraz wszystkich przewodów hamulcowych, nowy palec rozdzielacza
- nowy akumulator
- wymieniony zawór biegu jałowego
- ustawienie zbieżności
- konserwacja tapicerki skórzanej
Główne zalety:
- silnik jak i skrzynia pracują bardzo płynnie, auto przyspiesza dynamicznie dając dużo frajdy z jazdy
- świetnie zachowany oryginalny lakier, brak uszkodzeń, brak rdzy. Nie był odnawiany ani polerowany
- tapicerka w fantastycznej kondycji, nie regenerowana w żaden sposób. Zabezpieczona profesjonalymi kosmetykami
- felgi Jaguar i opony Bridgestone w bardzo dobrej kondycji
- zestaw oryginalnych akcesoriów: działające radio z zestawem czyszczącym do kaset, lusterko, kaseta z muzyką klasyczną Jaguar. Kompletna dokumentacjz USA z instrukcją i fakturami
Jak każdy klasyczny samochód ma także swoje wady, aczkolwiek te można policzyć na palcach jednej ręki:
- klimatyzacja jest sprawna ale nie był konwertowana na czynnik R134 i tym samym nie jest nabita żadnym gazem
- elektryczna regulacja lusterka pasażera nie działa
- automatyczny pas po stronie pasażera nie działa płynnie i czasami się zacina
- kontrola ABS świeci się i gaśnie co jakiś czas, więc do sprawdzenia czujniki
- podczas dłuższego postoju, jeśli auto nie jest zamknięte poprzez centralny zamek, pobiera prąd (obwiniam alarm)
Obok tego egzemplarza nie sposób przejść obojętnie oraz przejechać nim niezauważonym.
Polecam obejrzenie na żywo i przekonanie się samemu – można się ze mną umówić w Warszawie (obecnie auto jest garażowane poza nią).