Z ogromnym bólem serca wystawiam na sprzedaż moje oczko w głowie, nieokiełznaną bestię, Jaguara XK z roku 2007 (pierwsza rejestracja 2008).
Niestety samochód ucierpiał w wyniku poślizgu (zdarzenie nie zostało odnotowane przez służby ani ubezpieczalnię).
Jak widać na zdjęciach auto wymaga napraw blacharskich, do tej pory było regularnie użytkowane (głównie na weekendowe wypady). Mechanicznie bez żadnych zarzutów, pół roku temu przeszedł serwis i konserwację na ok. 13 tys. złotych.
Nowy akumulator, niedawno założony adapter bluetooth umożliwiający słuchanie muzyki ze smartfona w najwyższej jakości, przyciemnione szyby.
Nie mam czasu bawić się w naprawy, mam drugi samochód, a ten tylko zajmuje mi miejsce na placu.
PT do zrobienia, OC ważne do 23.09.2025.
Auto porusza się o własnych siłach, można przejechać się po placu.
W razie pytań zapraszam do kontaktu.