Do sprzedania JEEP COMPASS z silnikiem benzynowym 2359cm3, 170KM - 125kW (wersja amerykańska), z 2018 roku, przywieziony do Polski w październiku 2020 roku jako bezwypadkowe mienie przesiedleńcze (z Florydy). Wersja samochodu Trailhawk, z napędem 4x4, przebieg 69 500km. Auto od 2020 roku jest zarejestrowane w kraju i ma wymagane w Polsce oświetlenie. Jest wyposażone w automatyczną, dziewięciostopniową skrzynię biegów, bezkluczykowy zapłon, skórzaną tapicerkę, otwieraną elektrycznie klapę bagażnika, elektryczne szyby i lusterka boczne, dwustrefową automatyczną klimatyzację, szklany dach z roletą przeciwsłoneczną,+ szyber dach, przyciemniane tylne szyby, przełącznik napędu 4x4 (auto, błoto, kamienie, śnieg, piasek), alarm antywłamaniowy, elektrycznie regulowane siedzenie kierowcy, podgrzewaną kierownicę i siedzenia kierowcy i pasażera z przodu, lusterko elektrochromatyczne, ogrzewaną tylną szybę z wycieraczką, kamerę cofania z czujnikami cofania, pełnowymiarowe koło zapasowe z podnośnikiem, komputer pokładowy, ABS, ESC, monitorowanie martwej strefy, czujniki ciśnienia w kołach, tempomat, kierownicę skórzaną multimedialną, poduszki powietrzne i kurtyny, podłokietnik przedniego i tylnego siedzenia, haki w bagażniku do mocowania zakupów, elektryczny hamulec postojowy, bezkorkowy wlew paliwa, światła ksenonowe, 3 zaczepy holownicze, dywaniki gumowe i matę bagażnika, wyświetlacz 7-calowy z radiem, kompas, 2 gniazda 12V, 2 gniazda USB(przednie i tylne siedzenie), możliwość korzystania z nawigacji za pomocą Android Auto + głośnomówiący telefon oraz kilka innych funkcji, z których jeszcze nie korzystałem. 17 calowe, aluminiowe felgi są wyposażone w fabryczne opony wielosezonowe. Około 1,5 roku temu wymieniłem w nim akumulator. Samochód przeszedł w październiku br. obowiązkowe badanie techniczne. Po prawej stronie, na tylnym zderzaku, jest nieduża rysa powstała w wyniku tzw. szkody parkingowej. Od wymiany oleju i filtrów oleju i powietrza mija właśnie pół roku i około 6000km. Od chwili zakupu przejechałem nim około 32 000km (przez 3,5 roku).Przez cały ten czas auto było i jest garażowane. W październiku 2022 roku uczestniczyłem w kolizji drogowej (nie z mojej winy), w wyniku której konieczna była wymiana lewego reflektora i przemalowanie lewego przedniego błotnika. Naprawę wykonano w profesjonalnym warsztacie, rekomendowanym przez PZU. Mam zdjęcia tamtych uszkodzeń.