Auto z polskiego salonu, jestem trzecim właścicielem. Jest to wersja Overland, bardzo bogato wyposażona (wyżej jest tylko Summit, różni się dodanymi lepszymi głośnikami).
Jak na 10 letni samochód to uważam jego stan za doskonały.
Auto po przeglądzie technicznym (po wymianie filtrów i oleju) oczywiście aktualne badania techniczne, OC do lutego 2025.
Przed wakacjami założone nowe letnie opony, założone nowe miechy w pneumatycznym zawieszeniu, wymienione tylne szczęki hamulcowe oraz linka hamulca ręcznego.
Na dzień dzisiejszy nie wymaga wkładu finansowego. Gdybym miał dalej nim jeździć to pewnie zrobiłbym konserwacje podwozia.
Jeździ bajecznie, jest super komfortowy na długie trasy a zapas mocy zadowoli chyba każdego kierowcę.
Odpalany na guzik, drzwi otwierane zbliżeniowo, masa ustawień samochodu z ekranu dotykowego, kilka trybów jazdy terenowej sterowanej komputerem, pneumatyczne zawieszenie dostosowujące się do warunków jazdy oraz super widok przez panoramiczny otwierany dach ;-)
Do tego masa czujników: parkowania z przodu i z tyłu, martwego pola w lusterkach bocznych, radar z przodu i aktywne hamowanie na zbliżenie.
Ma ciekawy kolor - oryginalnie nazywa się on: BLACK FOREST GREEN PEARL COAT - jest to czarny kolor, który w słońcu robi się zielonym metalikiem, genialnie to wygląda.
Przy silniku 3.0 sam byłem zaskoczony że w trasie spala około 7-8 litra, w jeździe miejskiej 9-9.6 a zimą około 10-11.
Nie jestem auto handlem, jestem osobą prywatną i auto jest eksploatowane w normalny sposób.
do zrobienia w samochodzie:
- sprawdzenie kamery cofania ponieważ wyświetla tzw. "blue screen" - prawdopodobnie gdzieś kabelek się poluzował.
Jeśli trzeba będzie to mogę dorobić zdjęć dla osób zainteresowanych.
Na jednym widać lekkie otarcie zderzaka z przodu - mam tak od kupna auta ale mi to nie przeszkadzało.
Jeśli ktoś byłby poważnie zainteresowany to oczywiście cena do lekkiej negocjacji w granicach zdrowego rozsądku. Ewentualnie zamiana też wchodzi w grę (najchętniej Dodge Charger 3.6).