Dzień dobry, sprzedam Jeepa Grand Cherokee sprowadzonego z Włoch. Jeździ nim głownie moja Kobieta. Jeep ma parę swoich mankamentów, mimo to jest kilka razy w tygodniu użytkowany, jeździmy nim wokół komina, czasami gdzieś trochę dalej. Do tłuczenia nada się w sam raz.

Włożyłem w niego przez ostatnie dwa lata około 10 tys złotych ( na wszystkie remonty mam dokumenty, nie wszystkie pewnie znajdę - z racji zawodu, jestem lekarzem weterynarii, najpierw ratuję pacjentów, później myślę o papierach ). Jest kilka rzeczy do zrobienia, takich jak zamykanie drzwi - Jeepek przestał się zamykać. Druga sprawa: jak jest zimno na dworze, to długo odpala.. ale w końcu odpala, jak trochę pogazuję. Trzecia sprawa: czasem wyświetla się kontrolka silnika - mimo, że silnik pracuje dobrze. Rozrusznik pozostawia też coś do życzenia - trzeba czasem trochę zakręcić - nie wiem co dokładnie go boli, ponieważ nie sprawdzałem. Zazwyczaj odpala na strzała, innym razem trzeba kilka razy zakręcić kluczykiem. Niekiedy trzeba paliwo podpompować ręcznie pompką, która jest pod maską - i wtedy odpala. Od czasu do czasu wyświetla się kontrolka poduszek powietrznych, i gaśnie i wyświetla się na nowo podczas jazdy. Podsumowując, ma swoje fochy i stan umysłu. Z tych przyczyn wystawiam samochód w takiej a nie innej cenie. Skrzynia automatyczna z reduktorem, silnik 2,7 ( ten mercedesowski, mówią, że dobry ) , posiada hak. W środku jest w całkiem ładnym stanie, skóry jak na jego wiek dobrze się prezentują. Na zewnątrz widać wizję artystyczną poprzedniego właściciela, auto jest pomalowane czarną matową farbą - ewidentnie Włoch coś zaczął, ale nie dokończył dachu. Ale nadal jest Old School. Z plusów - podwozie niezgnite, auto ładnie przyspiesza, wygodnie się nim jeździ, elegancko radzi sobie na podkarpackich górkach i błotnistych terenach.

Jeepka sprzedaję, ponieważ mam teraz inne inwestycje, a druga sprawa to nie lubię skór i automatów... ( a uległem namowie mojej Kobiety ). Sesja zdjęciowa z lata, ale nic się nie zmienił - oprócz tego, że jest brudny i ma trochę więcej przebiegu. Ostatnie zdjęcie, wykonane przed chwilą, jest dowodem, że Jeepek przyciąga Jelenie - nie bądź Łosiem, kup pierwszy! :)

266256 tys przebiegu, dorzucam zdjęcie. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do kontaktu 5*3*4*7*7*7*2*9*0. Jakbym nie odbierał lub był poza zasięgiem, proszę o SMS ( pewnie operuję ;) ).