Kia pro ceed 2009, 2.0CRDI. Fabrycznie bez DPF. Wersja sport, rzadko spotykana z poliftowym wnętrzem. Jak na krajowy wóz jest dobrze wyposażona, dwustrefowa klimatyzacja, tempomat, czujniki parkowania, fotochromatyczne lusterko, czujnik deszczu. poprzedni właściciel zrobił w aucie program na 166km/400nm. Samochód z polskiego salonu, w moim posiadaniu od 2018 roku. Przez ten czas zrobiłem nim ponad 120000km. Przez ten czas wymienione m.in. Dwa razy rozrząd, wszystkie 4 świece żarowe, sprzęgło+ kolo dwumasowe, sprężarka i chłodnica klimatyzacji i rzeczy eksploatacyjne typu elementy zawieszenia, hamulce- niedawno założone nowe tarcze i klocki na przód i klocki na tył. Przegląd ważny do czerwca 2025, ubezpieczenie do grudnia 2025. Miesiąc temu nabita klimatyzacja. Auto miało w swojej karierze dwie stłuczki parkingowe- kupiłem je z lekko uszkodzonym przodem, wymieniany był reflektor, błotnik i przedni zderzak. przy drugiej szkodzie wymieniane było poszycie błotnika lewy tył. Mam do niej dwa komplety kół- letnie 17 (tutaj opony już raczej tylko na jeden sezon) i zimowe 15 na stalowych felgach, prawie nowe. Jeśli chodzi o wady to na przeglądzie wyszło, że jest jakieś zapocenie z tyłu silnika, plus auto posiada dziwna przypadłość odpalania „za drugim razem” na zimno- odpali, od razu zgaśnie, wystarczy wyłączyć zapłon, włączyć z powrotem i odpali od razu. Nie diagnozowałem, po prostu przywykłem, ale osobiście podejrzewałbym czujnik położenia wału korbowego lub wałka rozrządu. Osobiście uważam, że to bardzo fajne i wygodne do jazdy auto, i wcale bym go nie zmieniał gdyby nie konieczność zmiany na coś pięciodrzwiowego. zapraszam do kontaktu.