Sprzedam przepiękny samochód KIA STINGER, który był ze mną od początku.
Ze świecą szukać takiego egzemplarza.
W najlepszym i jedynym sensownym kolorze.
Ludzie oglądają się bardziej za tym samochodem, niż za nowymi BMW, Audi i Mercedesami.
Bezawaryjna wersja 370 koni, która rok później została okrojona z mocy i spowodowała większą awaryjność.
Samochód był w leasingu, teraz jest w firmie.
Używany w sposób bardzo rozważny.
Żadnej awarii przez cały czas użytkowania.
Wymieniałem wszystko co serwisowo było trzeba + przy 60 000 wymieniłem olej w skrzyni biegów (5000 zł).
Serwisowany wyłącznie w ASO.
Z bólem rozstaje się z samochodem, ale rodzina już się w nim nie mieści. Kupiony za czasów życia bez dziecka :)
Aktualnie mam dużo większy samochód.
KIA bardzo zadbana. Aktywny wydech regulowany pilotem za 15 000 zł zamontowany przez Serwis Kia.
Czarny dach (oklejony).
Od samej nowości dodatkowe wycieraczki pełne. Środek jest więc mega czyściutki (jak nowy).
Czarna alcantara.
Zamontowałem karbony na większości elementów wewnętrznych (ale można je odkleić w moment). Zgadzam sie na odklejenie do sprzedaży. Można je łatwo zamontować jeszcze raz.
Nakładki karbonowe na lusterka, które dodają pazura.
Zmienione znaczki na oryginalne koreańskie.
Lakier zderzaka przód i tył w stanie idealnym.
Samochód nigdy nie był zażynany, nie był na torze, nie był wypożyczany. To mój
To mój prywatny samochód, którym zrobiłem 70 000km w 6 lat użytkowania tylko przeze mnie.
Faktura VAT 23%.
Chcesz pojechać na serwis, warsztat i sprawdzić wszystko?
Dajesz 130 000 zł BRUTTO i w tym masz fakturę VAT 23% i samochód jest twój.
Jak nie odliczysz VAT, to możemy lekko pokombinować z ceną.
Wystawiłem samochód po czym zrezygnowałem ze sprzedaży i znowu wystawiłem... dlatego długość ogłoszenia jest taka a nie inna :)
Po prostu ciężko mi się rozstać z furą.