Sprzedam nasz rodzinny ukochany pojazd terenowy...
Disco, które posiadam od 20 lat przejechało z nami niezliczoną ilość wycieczek, wypraw 4x4, a także amatorskich rajdów off road.
Samochód miał przez ten czas dziesiątki różnych napraw i wymian części.
W tym zakresie oczywiście: wielokrotna wymiana zawieszenia (2 cale lift), półosie, przeguby, oleje, pompy, pompki, paski filtry itd, itp - kto jeździ starym Land Roverem wie o czym mówię.
W temacie tuningu: lift 2 cale (nowe amortyzatory), zderzak UP przód (oryginał dodaję), osłona HD silnik, osłona HD dyfer, progi HD, blokada w tylnym moście (TrueTrac), oświetlenie LED przód tył, 2 regulowane fotele zamiast tylnej kanapy, snorkel (bardzo tani chińczyk, ale w pełni spełnia funkcję), bagażnik dachowy, polyuretany. Na samochodzie wisi najlepsza na tamte czasy wyciągarka SuperWinch 9.5 z liną syntetyczną.
Stan auta: nie ma drugiego takiego silnika jak mój (potwierdzi to każdy kto nim jeździł i ma pojęcie o starych LR), pracuje idealnie, równo i cicho. Sporo blach jest pogięta i zmęczona czasem - tu dodaję nowy przedni lewy błotnik do wymiany (ten najbardziej zniszczony), miałem to wymienić ale nie wymieniłem.
Od 3 lat samochód więcej stoi niż jeździ więc do wyczyszczenia będzie odstojnik paliwa, lub pompa, bo potrafi czasem zgasnąć (odpala na powrót po chwili).
Oczywiście samochód jest pordzewiały, dokładnie tak jak powinien być 30 letni LRD z tą różnicą, że tu rama jest ciągle "dzwon", a tylna podłoga jest już wymieniona.
Gotowość do jazdy: świeżo po serwisie olejowym i wymianie rozrządu. Sam bez stresu wsiadam i jadę na drugi koniec Europy.
Sprzedaję 20 lat naszej historii (zawiózł nas nawet do ślubu), więc cena nie podlega handlowym negocjacjom. Interesuje mnie tylko sprzedaż komuś kto wie co kupuje, wtedy na pewno znajdziemy cenowy rozsądek.
Uwaga: jest to typowy "Camel" - zero elektryki, pełen manual (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi).
Samochód do obejrzenia tylko w weekendy - Wrocław.