Discovery kupiłem w 2021 roku szukając najlepszego stosunku komfortu, trochę prestiżu (nie krzyczącego jak mercedes czy BMW), do ceny. I padło na Discovery V.

Szukałem tylko 3,0 TD6 , który jest bezawaryjny nie to co wysilony 2,0.

Szukałem tylko zakupionego w Polsce (bo tak samochody kupuję) ale z braku 3,0 TD6 wtedy do kupna sensownego kupiłem pewnego ze sprawdzonym na podstawie przeglądów w ASO sprowadzonego z Niemiec...

Pneumatyka, 7 miejsc, najwyzszy możliwy pakiet Offroad itd, elektryczny hak itd...

Samochód oryginalnie jest czarny ale że nie przepadam za czarnymi autami okleiłem w profesjonalnej firmie w Osielsku k. Bydgoszczy Krucza 18.

Samochód użytkuję od przebiegu 57 tys km czyli przejechałem ok. 150 tys km.

Jeżdżę głównie po strefach podmiejskich bo mieszkam w małym miasteczku , trochę po autostradach

Moja recepta na bezawaryjność (tylko 1 awaria przez 150 tys km o czym poniżej)

1. Dynamiczna jazda - silnik ten nie lubi powolnej jazdy na niskich obrotach przez długi czas.

2. Tylko najlepsze paliwo (nigdy nie kupuje zwykłego disla tylko droższe wersje na stacjach benzynowych)

3. Wymiana Oleju co 10-max. 12 tys km.

Awaria moja jedyna przy ok. 60 tys (na początku bardzo powoli jeździłem) przebiegu wysiadła przepustnica co spowodowało zapchanie się DPF-a.

Wymiana przepustnicy w ASO M.Karlik Land Rover Poznań, zresztą przez pierwsze 2 lata tam auto było serwisowane...

DPF został albo wyczyszczony albo wymieniony (tego nie pamiętam).

Następnie przez około 1,5 roku serwisowałem w ASO Land Rover Plichta Bydgoszcz

Około roku temu wymieniony m.in. kompletny rozrząd

Ostatnie 2 wymiany oleju i filtrów (ze względu na czas i odległość) w nie ASO ale najlepszym serwisie w okolicy serwisującym tylko marki premium.

Wyposażenie pełne - w tym pełen pakiet OFF-Road, mechanizmy itd, hak holowniczy elektryczny oryginalny - dokładałem (nowy oryginał kosztował w 2021 roku 15,5 tys zł.) M.Karlik Poznań

Wersja 7 miejsc, prawdziwe 7 miejsc, nie udawane.

Nie ma tylko Virtual Kokpit (chociaż nie wiem czy wtedy już był w opcji) , nie ma też aktywnego tempomatu tylko zwykły i z przodu tylko czujniki bez kamer.

2 komplety kół (lato 21 cali, zima 19)

Bagażnik dachowy.

Samochód technicznie sprawny na 100% - trzeci raz w życiu sprzedaję samochód w którym nic nie muszę ukrywać i wszystko jest sprawne.

Sprzedaję bo po prostu co 4 lata średnio zmieniam auto i chciałbym coś teraz zmienić.

Auto ma tylko 2 mankamenty wizualne w dwóch miejscach po prawnej stronie (przód i tył pod lampą) jest folia uszkodzona przez leciutkie dotknięcie siatki płotu no i może 3 tylny zderzak po środku ktoś gdzieś czymś mi uderzył chyba w hurtowni budowlanej, ale tego z 2m nie widać.

Za to technicznie jak wyżej napisałem absolutnie bez zarzutu.

Finanse:

Cena jaka mnie interesuje to 114900 tys zł brutto. (są tańsze ale albo niezarejestrowane, albo uszkodzone, albo z awaryjnym silnikiem 2,0, tych jest pełno)

Samochód jest w leasingu finansowym (PEKAO LEASING), pozostało jeszcze 9 rat po 3100 zł brutto (co daje 28 tys brutto)

plus wykup 1890 zł brutto.

Odstępne 85 tys brutto wystawiam fakturę Vat 23% (dodatkowo dobry koszt dla firmy)

Ale uwaga przy solidnym zadatku mogę wykupić z Leasingu i odsprzedać na F Vat już bez leasingu.

W razie pytań czy chęci obejrzenia proszę o kontakt.

Wyświetl numer