Samochód kupiłem w 2016 r. ze względu na pełną historię serwisową dostępną w ASO oraz wymienioną na nową kompletną baterię układu hybrydowego (w ramach gwarancji).
Z najważniejszych zrobionych rzeczy to:
-wymiana po 200tys. całego rozrządu (wraz z zaczynającymi hałasować bębnami vvti na wałku rozrządu dolotowym), naprawa wyłącznie na częściach oryg. w aso (z wymianą świec pochłonęła ponad 10000 tys zł), ale 3 lata temu nie zakładałem, że będę musiał auto sprzedać,
-wymiana tłumika końcowego w 2022 - również oryginał z aso
-wymiana akumulatora 12V - także oryginał panasonic z aso
-inne grubsze wydatki w aso to wymiana amortyzatorów przód w 2019 (tylne wymienione w 2016).
-trzykrotnie była robiona statyczna wymiana oleju w automacie (z wymianą filtra oleju w skrzyni).
Nadwozie czy drzwi nie mają śladów rdzy, jedynie na niektórych elementach zawieszenia, wydechu i dyferencjale widać jej ślady.
Lakier ma kilka drobnych odprysków na masce oraz trochę rys (niewidoczne na zdjęciach) większość raczej do spolerowania. Szyby oryginalne, więc przednia ma swoje lata i nie jest już idealna.
Z innych wad to obtarty rant felgi - na zdjęciu - ale też słabo widać.
Opony michelin pilot sport 4 - czyli nie budżetowe - w świetnym stanie (2018/19rok).
Dostępny jest drugi komplet oryginalnych felg z oponami zimowymi (pirelli sotto zero 2016) - dodatkowo płatny- bo być może nie każdy potrzebuje.
Samochód nie brał udziału w wypadku, ale w 2010 roku miał kolizję (nie z innym samochodem a raczej z za wysokim krawężnikiem - z powodu nadmiernej prędkości lub śliskości w zakręcie) w wyniku, której zostało uszkodzone koło lewe przednie z elementami zawieszenia ,lekko błotnik przód lewy i zderzak przedni.
Wszystkie uszkodzone elementy zostały wymienione na nowe w aso katowice w ramach ubezpieczenia.
W 2019 odnotowano 2 szkody parkingowe, jedna w aso - inny klient otarł lekko lusterko i lewe drzwi, co ciekawe samochód prowadził akurat pracownik aso w trójmieście. Naprawa w postaci wymiany obudowy lusterka i lakierowania drzwi została wykonana z ac sprawcy na miejscu w aso.
Druga szkoda zdarzyła się na stacji benzynowej na trasie - gość otworzył za szeroko drzwi i przerysował lekko moje. Miał przesłać pieniądze, ale potem wszystkiego się wyparł, więc zgłosiłem sprawę do jego ubezpieczyciela (monitoring na stacji przydał się) i dostałem parę groszy z jego polisy, wystarczyła polerka.
Na dzień dzisiejszy samochód nie wymaga żadnych nakładów.
Następne bad. techn. - czerwiec 2025, przegląd w aso sierpień 2025.
Auto do obejrzenia w Chojnicach (w garażu z kanałem)
Na wszystkie pytania odpowiem telefonicznie.