Witam wszystkich oglądających i zapraszam do przeczytania przydługiego opisu, w którym pewnie i tak czegoś brakuje.
Sprzedam mojego LSa, kupionego przez sentyment do LS400, którego miałem kiedyś. Nie ukrywam, że nie był moim głównym autem (choć i takie kilka miesięcy się zdarzyło), służył jako przyjemność i odskocznia, plus auto na wakacje. Średnio pali poniżej 13l, między 9 a 16, o ile ktoś zwraca uwagę.
Rok produkcji 2002, data pierwszej rejestracji (i co ciekawe rocznik w dowodzie) to 2004. Nie jest to wersja President, dzięki czemu bagażnik mieści naprawdę wiele.
LSa mam od lipca 2022, jeździ na 5W30, jest generalnie bezproblemowy i wszystko (nie licząc regulacji kierownicy, czyli standard) zdaje się w nim działać, choć z niektórych funkcji, np szyberdachu czy grzania tylnych foteli nie korzystam.
Aspekt wizualny auta jest gorszy. Ma elementy ponownie lakierowane jak i ubytki lakieru. Takim go kupiłem, a prawdopodobnie oberwał jeszcze na parkingu tu czy tam (wgniotka lewych tylnych drzwi tuż nad listwą powstała za mojej kadencji, choć nie wiem wiem kiedy). Na zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości. Jest to auto używane, nie chuchany i dmuchany egzemplarz kolekcjonerski.
Technicznie nie mam uwag, rozrząd wymieniony przy 290tkm, porobione dużo rzeczy w zawieszeniu. To co należy zrobić to na pewno zmienić olej (ma 9tkm, ale wymieniałem w sierpniu 2023) i sugeruję zmienić olej w skrzyni, gdyż ja tego nie robiłem - aczkolwiek nie mam zastrzeżeń do jej pracy. Z ostatnich wymian to klocki i tarcze przód, guma tylnego stabilizatora, nowa chłodnica (standardowa bolączka) oraz płyn.
Przegląd jest do 16.11., OC do 09/2025 (opłacone w całości), zostawiam nowemu właścicielowi. LS stoi na zimówkach, w cenie komplet opon letnich w bdb stanie, albo odwrotnie, jeśli zdążę zamienić. Dorzucam również przekładnię z silniczkami regulacji kierownicy, miały być sprawne, niestety mam tyle czasu, że rok sobie leży a ja nie sprawdziłem.
Cena do rozsądnej negocjacji podczas oględzin. Zapraszam do kontaktu telefonicznego.
Raz jeszcze napiszę: proszę się nie spodziewać nowego samochodu czy obiektu kolekcjonerskiego. Auto nosi wyraźne ślady użytkowania z zewnątrz, wewnątrz też nie jest perfekcyjne, jest fajną opcją na weekendowe jeżdżenie albo dopieszczanie do stanu idealnego.