Witam,
Do sprzedania moje prywatne auto, od 8 lat w moim posiadaniu. Auto jest bezwypadkowe, zadbane, wszystkie naprawy wykonywane na bieżąco. Stan jak na 16 lat jest bardzo dobry, auto dofinansowane i gotowe do jazdy.
Przebieg wyjątkowo niski, może nawet dziwić ale czuć to po samochodzie: jest zwarty, jędrny, nic się nie trzęsie, nie ma denerwujących brzęczków. Mam go od przebiegu 77k, teraz ma 132k czyli przez 8 lat zrobione około 55k.
Jako że to rok 2008 czyli sama końcówka produkcji tej generacji, Mazda wyposażyła go w ciekawe dodatki jak:
- inny grill
- większa lotka
- zegary podświetlane na niebiesko-pomarańczowo
Do tego przyciemniane szyby, dołożone przeze mnie szprychowe 17" felgi aluminiowe i razem z dość rzadko spotykanym śliwkowym kolorze prezentuje się naprawę wyjątkowo.
Mazda, jak to mitologia mówi musi być zardzewiała, no i tutaj można się troszkę zdziwić bo auto jest zakonserwowane i ruda jedynie chrupie tylne nadkole (standard) i tylną klapę (też standard).
Instalacja LPG z firmy STAG polecana do tego silnika. Sprawia że auto jest śmiesznie tanie w eksploatacji. Sprawuje się bez zarzutu i jest świeżo po przeglądzie i wymianie filtrów.
Wymieniony jest olej w silniku i filtry. Klima jest nabita i działa. Ostatnio została wymieniona chłodnica klimy bo stara miała małą nieszczelność. Założona jest nowa.
W zeszłym roku wymieniony akumulator na nowy oraz pompa paliwa, również na nową.
W czerwcu auto przeszło przegląd bez problemu. Ubezpieczony, można odbyć jazdę testową.
Auto jest gotowe do jazdy, bez wkładu finansowego. Rozrządu nie trzeba wymieniać bo jest na łańcuchu.
Z minusów:
- wspomniana ruda na nadkolu i klapie bagażnika
- powoli kapie płyn chłodniczy z elementu instalacji lpg (parownik być może, nie wiem jak to się nazywa), kruciec się rozpękł i delikatnie sączy, naprawa jest nieopłacalna
- czasem pojawia się check przy jeździe na gazie, komputer pokazuje wypadanie zapłonu. Prawdopodobnie kwestia paliwa bo auto jedzie normalnie, nic się nie dzieje. Po jakimś czasie sam znika.
- rysy i obtarcia - parkingówki, nie robiłem korekty lakieru żeby nic nie ukrywać
- za rok trzeba zrobić homologacje butli LPG - koszt to 800zł za nową butlę z homologacją na 10 lat lub ponowna homologacja tej samej butli za 500zł z homologacją na 5 lat
Z plusów:
- bezwypadkowe
- pewne
- niski przebieg
- LPG, regularnie serwisowane, mam książkę ze wszystkimi wpisami
- baaardzo ekonomiczne
- automatyczna klima (która działa, a nie że "wystarczy" nabić i będzie działać)
- bez wkładu finansowego, wszystko zrobione, gotowe do jazdy
- drugi komplet kół
- wszystkie szyby elektryczne
- sterowanie multimediami z kierownicy
- garażowane i zakonserwowane
- auto jest europejskie, a nie żaden rozbitek z USA
- regularnie serwisowane co rok, czyli nawet częściej niż co 10k
- silnik nie bierze oleju
Cena JEST do negocjacji ale po obejrzeniu auta na żywo. Gwarantuję, że się dogadamy :)
Handlarzom dziękuję, nie sprzedam za 5k...