Witam, sprowadziłem mazdę w 2010 roku osobiście z Niemiec. Miała drobne uszkodzenie klapy, zrobione na gotowo, żadnego wkładu finansowego nie potrzebowała.

Zrobiłem nią przeszło 100 000, przez 14 lat jeździła jako drugi samochód w rodzinie. Pewnie zrobiłbym nią kolejne 100 000 autko niezniszczalne mechanicznie, oprócz eksploatacyjnych rzeczy (klocki, tarcze,ojelj,filtry) raz kojarzę usterkę łożyska w kole i jakieś 70 000 km temu dymił delikatnie na niebiesko -wymieniono uszczelniacze w silniku, oprócz tego lałem benzynę i bardzo komfortowo się nią jeździło. Niestety dopadła ją ruda i muszę się z nią rozstać. Jak widać na zdjęciach autko nie umyte,robiona przed moim zakupem klapa popękała, samochód miał delikatne przygody parkingowe z tyłu , z przodu i z prawego boku , jeździłem tak to tylko kosmetyka w niczym to nie przeszkadzało. Ciężko się z nią rozstawać, ale może jeszcze zostać Dawcą części i tak zakończy swoją misję, auto pali od strzału i jeździ, oczywiście opłacone OC, ważny przegląd, auto jest na felgach aluminiowych. Zapraszam do kontaktu i ewentualnie swoich propozycji cenowych.