Najważniejszą informacją jest to, że w samochodzie jest wymieniony silnik, który w tej chwili ma przejechane 98000. Stary miał przejechane 286000. Przyczyną były nieszczęsne klapy wirowe. Praktycznie nowe jest również sprzęgło kinetyczne. Samochód posiada instalację gazową. Prawdziwe spalanie gazu w mieście to średnio 16L, w trasie 12L. Naturalnie przy mojej jeździe, a już deptać nie lubię, wystarcza mi dźwięk silnika dodatkowo spotęgowany dwoma przepustnicami wydechu. Koła letnie alu 19" na oponach Yokohama, zimowych nie pamiętam, ale mniejsze alu za to Run Flat. Sprawdzone, nawet nie zorientowałem się, że złapałem kapcia. Samochód ma swoje lata więc jest parę odprysków i rysek. Jest bezwypadkowy, choć poprzedni właściciel twierdzi, że ktoś go puknął w prawy tylny błotnik. Ja ze swojej strony dałem do lakierowania przebarwienia od ptasiego gówna, które były na dachu nad drzwiami kierowcy. Dach i lusterka oklejone czarną folią i przyciemnione tylne szyby. Oc i przegląd opłacone w marcu. Mercedes z polskiego salonu. Nie bardzo wiem, co jeszcze napisać. Samochód jest luksusowy, masaże, grzane i wentylowane fotele, świetne nagłośnienie Harman Kardon, pneumatyczne zawieszenie to z uprzyjemniaczy jazdy. Jeśli chodzi o walory jezdne i silnikowe i tak nie jestem w stanie ich opisać komuś, kto nie jeździł Mercedesem z silnikiem V8. W razie pytań zapraszam do kontaktu.