Sprzedam Mitsubishi Grandis po wypadku. Samochód po 3 latach użytkowania i dbania został wskutek zaśnięcia za kierownicą skasowany. Mogę podesłać zainteresowanym film z rejestratora jazdy pokazujący wypadek.
Stan auta po spotkaniu z barierą energochłonną:
- pali i jeździ, mimo uderzenia narożnikiem chłodnica jest cała itd.
- podłużnice z przodu i z tyłu są przekoszone, nie otwiera się maska, bagażnik ani drzwi kierowcy
- rysy i wgniecenia na całym lewym boku, do wymiany maska i reflektory z lewej strony przód i tył
- wnętrze bez uszkodzeń, żadna poduszka powietrzna nie wystrzeliła
- lewe przednie koło jest całe i zdrowe, zdjęte na części fotografii bo zeszło z niego powietrze przy uderzeniu, ale po napompowaniu trzyma, felga prosta
Parametry ogólne:
- Mitsubishi Grandis, 2008 rok, w moich rękach od 2021 (kupione w komisie, który to komis ściągnął auto z Holandii)
- Wersja 7-miejscowa
- Hak wbity w dowód (przyczepy do 2000 kg)
- 2.0 diesel (tel VW) + skrzynia manualna 6-biegowa. Nie jest to najcichszy silnik świata, ale da się w trasie zejść ze spalaniem w okolice 6L/100.
- przebieg ok. 330 tys, z czego ostatnie 50 tys. nakręcone przeze mnie i żonę
- przed wypadkiem auto było bezwypadkowe, reszta blach jest fabryczna, wszystko serwisowane na bieżąco, przy 280kkm wymieniony rozrząd i panweki, nowa chłodnica klimatyzacji
- przegląd techniczny do 04.2025
- następna rata OC do zapłacenia w grudniu
Sprzedam komuś, kto sam się zajmuje blacharką i będzie mu się opłacało go robić, albo komuś kto go rozbierze na części i je posprzedaje. Mechanicznie auto jeszcze pojeździ i rdza go też jeszcze nie schrupała.
Cena - 2500
Auto można obejrzeć w miejscowości Zielonki-Parcela pod Warszawą po uprzednim umówieniu się. Auto stoi na parkingu pod warsztatem, nie mam go „pod domem”.
Uprzedzając zwyczajowe pytanie kupujących "a za ile ostatecznie” – cokolwiek powyżej 2 tysięcy i zabierasz auto, takich od „daję tysiunc pincet i jutro biere” już paru mam.