Do Sprzedania jeden z najfajnieszych SUV z roku 2010 - Mitsubishi Outlander 2.
Samochód w najwyższym możliwym wtedy wyposażeniu, z najlepszym dostępnym silnikiem benzynowym ( 170 koni 2.4 litra MIVEC ), z automatyczną skrzynią biegów.
Oczywiście napęd 4x4 ( możliwy napęd na 2 koła lub na 4, przełącznikiem sami wybieramy ).
Samochód wyposażony w instalację gazu LPG, dzięki czemu jest bardzo oszczędny, komputer wyświetla spalanie około 12-13 litrów / 100 km w jeździe niemal 100% miejskiej ( Kraków, korki, światła, roboty drogowe, generalnie trudne warunki :)
Na wyposażeniu są też relingi na dach.
Samochód w wersji ze skórzaną tapicerką, podgrzewanymi fotelami,
System Premium Audio Rockford Fosgate 710W, Tempomatem.
Napęd ma 3 opcje, sterowane obrotowym przełącznikiem - 2WD to napęd tylko na przednie koła ( oszczędniejsza jazda np na autostradzie ) - 4WD to napęd na 4 koła, LOCK - napęd na 4 koła z blokadą ( każde koło się kręci, niezależnie od poślizgu innego koła )
Samochód w 100% sprawny technicznie, jest po wymianie wszystkich olejów ( silnik, skrzynia biegów, tylny most ), wg mojej wiedzy nabywca nie powinien w najbliższym czasie żadnych nakładów innych niż paliwo ponieść. Przegląd techniczny do zimy 2024, ubezpieczenie podobnie.
OUTLANDER ogólnie słów kilka - świetny wóz jeśli chodzi o wielkość, wygodę, wygląd. Dynamiczny, ale nie paliwożerny, nadaje się dla sporej rodziny, bo w bagażniku na dodatkowe 2 rozkładane fotele i powiezie od biedy 7 osób.
Sprawdzi się na nartach, bo dużo miejsca w środku i zima mu niestraszna, dzięki napędowi na 4 koła.
Autko z gatunku mało awaryjnych, miałem wcześniej przez kilka lat Eclipse z tym samym silnikiem, poza wymianą rzeczy zużywających się ( tarcze hamulca, klocki, oleje ) nic się z tym samochodem nie działo.
Dodać jeszcze należy, że nie ma aut idealnych dla każdego.
Zawsze w samochodzie nowo kupionym kierownik znajdzie coś nie tak - albo kolano za bardzo opiera o drzwi / kierownicę / obudowę lewarka skrzyni biegów - albo za daleko jest kierownica, albo podłokietnik.
W Outlanderze, o dziwo, wszystko jest na miejscu :) Mam 178cm wzrostu i wszędzie dosięgam i nie nie muszę się nienaturalnie wyginać.
Całkiem zadbany egzemplarz, ma niedużo przejechanych kilometrów, na pewno sprawi nowemu nabywcy mnóstwo radości.
Samochód stoi na nowych, 18 calowych kołach, w zestawie znajduje się drugi komplet opon.
Serdecznie zapraszam do oglądania, jazdy próbnej i zakupu do Krakowa na Prądnik Czerwony.