Zacznę od odpowiedzi na pierwsze pytanie: dlaczego sprzedaję? Bo urodziło mi się czwarte dziecko i musiałem kupić auto na siedem miejsc.

Auto można spokojnie jeździć w 5 osób, bo ma płaską kanapę i środkowe miejsce nie ma wpijającego się w tyłek pasa.

Nigdy nie włożyliśmy w to auto żadnych pieniędzy, poza wymianą klocków hamulcowych i przeglądami w ASO.

Auto do marca 2025 ma gwarancję, przegląd i ubezpieczenie.

Na łańcuchu rozrządu, średnica zawracania to 4,6 m - czyli można zawrócić "na raz" na większości dróg.

Samochód używany był do wożenia dzieci do szkoły/przedszkola. Po urodzeniu się czwartej pociechy, używany sporadycznie.

Sprzedaż z Fakturą VAT 23% (zwalnia z opłaty PCC 2%). Można wrzucić go w koszta działalności gospodarczej. Możliwość płatności przelewem.

Świetne miejskie auto i sprzedaję je z wielkim żalem.

Cena jest do delikatnej negocjacji, ale nie interesuje mnie zamiana.

Do radia można podpiąć telefon i puszczać muzę przez USB (na pewno działa z ajfonem).

Bardzo dobre głośniki/jakość dźwięku. W modelu produkowanym od 2020 roku zmieniono to na minus. Ufff.

Nie ma uciążliwego Start&Go;)