Allmighty patrol!
Auto kupiłem celem przygotowania dla rodziny. Tak wiecie, wyprawy! Posmak raki nad Adriatykiem, tudzież nawet harnasia nad Bałtykiem.
Niestety życie gorzko zweryfikowało te plany. Zbliżająca się operacja kręgosłupa, tak zwane nagłe zdarzenie rodzinne oraz inne śmieszki wszechświata w moją stronę, zweryfikowało plany życiowe. Zrobienie kaboom (prawdopodobnie)przez zd30 przypieczętowało mój brak synchronizacji z tym pojazdem.
Stan techniczny: Trudne Rama jest w zasadzie w stanie idealnym -, gdyż zacząłem ją przygotowywać dla siebie. Po mechanicznym zdrapaniu jakiegoś bitexu i innych pomysłów starego właściciela wyszło, że nie ma perforacji, gdzieniegdzie był nalot. Oczyściłem ją szczotką drucianą ręcznie! i pomalowałem interplusem 356 po czym położyłem intertheine 990.
Silnik: Prawdopodobnie kaboom. Obok leży nowy silnik z przebiegiem 150 000, który można włożyć se jak się umi. Ale auto sprzedaje jako projekt, bo może ktoś będzie chciał swapować na BMW. Deska jest po obszyciu nową skórą. wnętrze jest całkiem fajne, niestety radio padło łupem jakiegoś człowieka tęskniącego za latami 90. Gdzieniegdzie wykwita rdza, powłoka blacharsko-lakiernicza jest jak mężczyzna po 40... No widać ślady prowadzenia się!
Mechanicznie jest perfekcyjny! silnik ma zrobione nowy wtryski, zregenerowane Turbo na gwarancji, świeżutkie hamulce oraz wymienione wszystkie uszczelniacze i łożyska w mostach. Za sam remont mostów dostałem fakturę na dychę. Drzwi ma wygłuszone matami STP.
Tuning: Auto ma świetne zawieszenie jakieś australijskiej firmy, do tego idealne opony Cooper Discoverer 255/80r17. Mniej więcej wychodzi 34 cale, 10 cali szerokości przy feldze 17. Stan bardzo dobry. Zamontowany snorkel i wyciągarka z syntetykiem. Do tego ma takie fajne panele boczne żeby tam przyczepić jakieś przydasie typu siekiera czy dildo. To samo ma z tyłu na drzwiach i ma taką kratkę pod sufitem żeby tam włożyć niegrzeczne dzieci. Wisienką na torcie jest instalacja solarna oraz dwa takie halogeny co jak się je zaświeci to rzepak zimą kwitnie, tylko trzeba sobie je podłączyć. Zamiast wiskozy auto ma podłączone, dwa eletryczne Spale. Auto posiada siódmy rząd foteli.
Cena za projekt: wołam 55 000. Jak umiesz negocjować, to próbuj.
Chce sprzedać a nie sprzedawać, ale jakiś filozofów co to "panie daje 40 bierze lawetę" to uprzejmie dziękuję. Mam ustawionego mechanika do włożenia silnika który leży obok z przebiegiem 150 000, wtedy cena będzie 75. Autem można jeździć, ale jak się jeździ nieco dynamicznie to się niestety grzeje. W zasadzie to może być problem z grzaniem się silnika czy czymś innym, ale już tak nie mam do niego serca, że sprzedaje jako uszkodzony silnik. Sprawdzałem mu obecność CO2 i nic nie wykrył. Moc ma normalnie.
Generalnie jestem w plecy 30. Nic mi nie mów.