Dzień dobry.

Chciałbym zaprezentować Państwu Nissana Qashqai drugiej generacji w kolorze „złamanej bieli” z roku 2015. Samochód został przeze mnie nabyty wiosną 2023 r. z komisu w Polsce a był sprowadzony ze Szwecji. Nabyłem autko jako osoba fizyczna, nie służył mi do prowadzenia działalności, a wyłącznie w celach prywatnych. Sprowadzony samochód miał udokumentowany przebieg 144 tys. km, natomiast obecnie na liczniku jest wartość ok. 157 tys. Jak widać przez okres 2 lat niewiele kilometrów przybyło, gdyż jeżdżę niewiele, głównie po mieście, a mając dodatkowo drugi samochód do dyspozycji, kilometraż rozkłada się na dwa pojazdy.

Autko jest w bardzo dobrym stanie technicznym, zarówno lakier ( bez śladów korozji, zadrapań, ocierek, wgniotek itp. ), jak i pod względem technicznym. Oczywiście na samym początku użytkowania było wymienionych kilka rzeczy, tj. kompletny rozrząd – jeszcze przez komis sprowadzający samochód, akumulator, skraplacz klimatyzacji oraz zregenerowana została turbina. Obecnie samochód jest na oponach letnich, ale posiadam również komplet opon zimowych. Opony 19 calowe i zarówno letnie jak i zimowe w dobrym stanie. Wnętrze jest w czarnej pół-skórze, zadbane, bez przetarć i uszkodzeń mechanicznych, czarne plastiki nie są porysowane. Ogólnie wnętrze jest wzorowo utrzymane, czyste, a ponieważ jestem osobą niepalącą, brak tego wstrętnego odoru i żółtych zacieków. Dach panoramiczny nadaje przestronności wnętrzu i jest fajnym dodatkiem w podróży. O bogatym wyposażeniu wersji Tekna nie będę dodatkowo pisał, gdyż jest to w szczegółach opisane powyżej, ale jednakże mogę nadmienić, iż większość z nich się przydaje i naprawdę „robi robotę”.

Samochodem jeździ się bardzo komfortowo i nie wymaga on wkładu własnego. Jedyne co trzeba będzie przeboleć to fakt, że nie wystawiam faktur, a więc kupno będzie obciążone opłatą skarbową w wysokości 2 proc. Ubezpieczenie do kwietnia 2026 r. Zapraszam do oglądania również na żywo – warto.

I jeszcze jedno ... gdybym nie mógł odebrać telefonu Wyświetl numer ), proszę się nie zniechęcać i dzwonić do upadłego, nie zawsze po prostu mogę to zrobić, a na telefony z nieznanych źródeł nie oddzwaniam, tak jak większość z nas :)