Oferuję do sprzedaży tanie i oszczędne auto. Jeżdżąc spokojnie na trasach i pod miastem spalanie oscyluje w okolicach 5,5 l/100 km. W zimie i upale z włączoną klimą oczywiście więcej, podczas podróży z kufrem dachowym w cztery osoby autostradą z prędkością ok. 140km/h spali nawet ponad 7l/100 ale naprawdę jest to oszczędne auto, które uwielbia długie trasy.
Wyposażenie:
- Wspomaganie kierownicy
- Klimatyzacja manualna
- Elektryczne szyby z przodu
- Elektryczne sterowanie lusterek (trzeba poćwiczyć ustawianie bo trochę przeskakuje)
Dodatkowo zamontowałem:
- Tempomat (zmieniłem dźwigienkę od świateł w kierownicy na taką z obsługą tempomatu i zaprogramowałem w komputerze. Tempomat doskonale działa ale nie wyświetla informacji o stanie pracy na tablicy bo bym musiał zegary wymieniać) - genialny na trasie, szczególnie na autostradzie w dłuższej podróży. -
- DLR - światła do jazdy dziennej.
- Dwa dodatkowe gniazda zapalniczki zamiast popielniczki w kanale dla pasażerów.
- Transmiter Bluetooth/FM do słuchania muzyki z telefonu
Auto ma 18 lat i było codziennie eksploatowane, przejechało ćwierć miliona kilometrów głównie w mieście i pod miastem. Nie wygląda jak z salonu ani z zewnątrz ani w środku tak więc trudno o nim napisać "IGŁA" :)
W 2019 roku padło koło dwumasowe - wymianiono na nowe ale jednomasowe.
W 2020 roku (pisali w inrernetach, żeby po wymianie koła dwumasowego od razu regenerować skrzynię ale nie posłuchałem)... Musiałem skrzynię zregenerowana w zakładzie na Strzeszyńskiej.
Auto ma dwa mankamenty: blachy przednich nadkoli, na których pojawiła się rdza oraz część dachowa klapy bagażnika, na której odwarstwiła się zewnętrzna warstwa lakieru.
Zastanawiałem się nad naprawą/wymianą błotników i naprawą fragmentu klapy ale jako kupujący wolałbym sam naprawić wszystko (lub zostawić ;-)) niż mieć świadomość, lub co gorsze jej nie mieć, że sprzedający "połatał" wszystko najmniejszym kosztem.
Auto, jak to osiemnastolatek parkowany w dużym mieście: wszędzie ma ryski, kilka wgniotek, gdzie indziej brakuje zaślepki, wszystko starałem się pokazać na zdjęciach, słowem: dla estety się nie nadaje, tapicerka też mogłaby zostać już wyprana, ale osoba, która doceni jego walory użytkowe może się cieszyć tanim autem jeszcze kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Auto szczególnie wdzięczne w trasach choć ja codziennie dojeżdżałem nim do pracy ok 20 kilometrów., połowa w mieście, połowa ulicą Obornicką więc różnie z tym ruchem.
Po ostatnich deszczach zapaliła się kontrolka ABS.
Zapraszam na jazdę próbną i do zakupu