Sprzedaję auto używane przeze mnie od 2015 roku. W tym czasie były na bieżąco dokonywane wszystkie naprawy (również 2msc temu zrobiony ręczny i hamulce). Na własne potrzeby zamontowany hak. Auto w ciągłym użytkowaniu, jednak ostatnio w użytkowaniu mam inny pojazd i Astrą jeżdżę coraz mniej, szkoda żeby niszczała.
Dla oszczędzenia sobie i Państwu czasu:
- sprzedaję auto 19 letnie
- do zrobienia jest skorodowana rura wydechowa
- ząb czasu aż tak bardzo nie nadgryzł blachy, na zdjęciu na klapie tylnej widać skorodowane miejsce
- na tylnich drzwiach prawych i nad nimi wgniotka odziedziczona od poprzedniego właściciela, nie zrobiłem tego, jeździłem
- sład na tylnim zderzeku po spotkaniu że słupkiem na parkingu
- świeci się check engine, kiedyś próbowałem coś z tym zrobić
- przebarwienie na wyświetlaczu radia
- auto jest na dwuletnich zimówkach, letnich opon brak
- niespełna roczny akumulator
- przegląd ważny do 3.07.2025r.
- OC do czerwca 2025r.
Dlaczego w ogłoszeniu zaznaczyłem, że Auto jest uszkodzone? Bo tak jest uczciwie biorąc pod uwagę mankamenty o których wspomniałem wyżej.