Dzień dobry,

Do sprzedania jest Opel Astra J 1,4T 120kM z LPG. Samochód wyprodukowany w 2010r., ale pierwsza rejestracja przypada dopiero pod koniec 03-2011r. Samochód pochodzi z polskiego salonu. Jest pełna historia serwisowa, w ASO do prawie 300k przebiegu. Natłuczone kilometry to długie trasy autostradowe po kilkaset km w jedną stronę. Komplet książeczek, car pass, drugi kluczyk.

Najbogatsza wersja wyposażenia Cosmo + pakiety (ksenon, klimatronik, spryskiwacze reflektorów, czujniki parkowania przód/tył, elektryczny ręczny, alarm, nawigacja i wiele innych). Auto posiada instalację gazową Stag Qbox Plus.

Butla w miejscu koła zapasowego, wlew pod klapką paliwa. Zamiast zapasu jest zestaw naprawczy z kompresorem. 2 komplety kół - lato aluminiowe 17", zima stalowe strukturalne 16". Opony grube w bieżnik - i letnie i zimowe.

Mocno doinwestowane mechanicznie po zakupie (m.in. nowe hamulce przód i tył, nowy rozrząd, nowa turbina, pokrywa zaworów, sprężyny, amortyzatory tylne, wydech), praktycznie nie ma się o co uczepić. Wycieków nie ma, silnik suchy, nie myty, wszystko mechanicznie ok. Auto jeździ fantastycznie. Technicznie jest naprawdę bardzo fajne.

Wizualnie miłe dla oka, nie ma zbyt wielu śladów używania. Buda w fajnym stanie, lakier w fajnym stanie, wnętrze bomba. Jak się ją umyje i nawoskuje, to prezentuje się niewiarygodnie.

Auto nie jest użytkowane od wiosny, stoi na daremnie - każdy w rodzinie ma swoje auto i tym nie ma kto jeździć. Od czasu do czasu zrobi kilka kilometrów, ale praktycznie ciągle stoi. Mimo sentymentu nie ma sensu go trzymać.

Z racji wieku i przebiegu ma drobne mankamenty wyszczególnione poniżej.

- czasami (nie ma na to reguły) przy rozruchu silnika dzwoni jakaś blacha na podwoziu

- jest zapocenie w okolicy uszczelki termostatu, skutkiem czego przy normalnym użytkowaniu, raz w miesiącu mniej więcej, trzeba dolać 0,5l płynu chłodniczego.

Więcej wad nie zauważyłem.

Badanie techniczne ważne do 04-11-2025.

OC ważne do 18-06-2025.

Zgadzam się na wizytę w stacji diagnostycznej czy też u jakiegoś mechanika.

Masz pytania - dzwoń, SMS-y nie są dla mnie zbyt wygodną komunikacją.