A więc tak:insignia w najbogatszej wersji z kurtynami bocznymi podgrzewanymi fotelami ,w pełni elektrycznej regulacji.z czarną podsufitką i 18calowymi felgami. Historia auta jest taka że jest w mojej firmie od okolo 3lat,przy 290 000 km zmieniony przeglad(ksiąrzkowo)auto z racji tego że od półtora oku pracuje za granicą, stało samotne pod chmurką ten długi czas,co odbiło sie na samochodzie,jak to mowią auto nie urzywane niszczeje,i tak:zapiekly się chamulce w skutek czego 4dni temu wymiemione zostały cały kąplet tarcz i chamulców,auto ma świerzutki Przegląd Techniczny ,opłacone OC,ale komputer(czujniki) wyświetla błedy czasami. Z uwagi na brak czasu nie mam jak tego zweryfikować.