Sprzedam swoją zabawkę, którą kupiłem rok temu z okazji "40" urodzin, jako 3 auto. Przejechałem nim 3000km.
Auto mocno doinwestowane (na ten moment łącznie wyniosło mnie ponad 25.000 zł).
Wszystko sprawne.
W ostatnim tygodniu przeszedł bez żadnego zająknięcia przegląd techniczny, posiada też świeże OC.
Auto zakupione w 2023, sprowadzone, z przebiegiem 102000 (oryginalny), w stanie bardzo dobrym (z mankamentem dachu, jak się potem okazało). Długo szukałem takiego egzemplarza, zjeżdżając pół Polski.
Za mojej kadencji:
- 2023. Nowy akumulator + regeneracja alternatora (900zł)
- 2023. Wymiana rozrządu (conti) wraz z pompą + oleje + filtry (obecnie przymierzam się do kolejnej wymiany oleju i filtrów - materiały zakupione) (ok 1100zł)
- 2023. Światła do jazdy dziennej + halogen (z homologacją EU) (1000zł z montażem)
- 2023. Regeneracja dachu (wymiana na używaną pompę), czyszczenie odpływów, regulacja dachu + nowy płyn do dachu. (2000zł)
- 2023. Nowe opony wielosezonowe 16" (1000zł)
- 2023. Polerka lakieru + lamp dla efektu wizualnego. Do dzisiaj miał nakładane 3x twarde woski. (700zł)
- 2023. Wymiana oryginalnego radia z wadą switcha CD na nowy 2 DIN Pionieer (BT + telefon + kamera cofania). Do tego wymiana wszystkich głośników na Infinity + wzmacniacz Infinity (całość wyniosła 5000zł z montażem, bardzo fajnie gra)
- 2024. Malowanie zacisków hamulcowych (450zl)
- 2024. Ponowna naprawa dachu - tym razem już pełna regeneracja pompy - działa jak nowa. Do tego wymiana dociągu tył i prawy tył + regulacja całego mechanizmu, znów nowy płyn. Dach z bagażnikiem działa perfekcyjnie (2400zł)
Dywaników, nowych wycieraczek, ładowarki USB zamiast zapalniczki i innych drobnostek nie liczę...
Serwis dachu robiony był w Częstochowie.
Montaż radia, świateł LED i kamery cofania w AutoPasja w Kielcach
Do tego wbita jest w dowód rejestracyjny norma EURO4. Z automatu auta sprzed 2005 mają wbijane Euro3 a Tigra ma silnik spełniający normę Euro4 (Z18XE), dlatego trochę nerwów w urzędzie straciłem ale stosowną normę załatwiłem.
Auto ma na ten moment ma mankament lakierniczy. Mechanik naprawiając dach zarysował boczek składanego dachu. Jestem umówiony na 16 września do lakiernika, na naprawę lakieru na dachu.
Sprzedaję, ponieważ mi się znudziło. Chyba teraz pójdę w forda mustanga, również cabrio.
Proszę o telefon tylko zdecydowanych i świadomych ludzi, którzy szukają takiego auta. Szanujmy swój czas.