Witam serdecznie,
Mam do sprzedania swojego Peugeota 508 z 2011 roku.
Auto użytkowałem od 2019 roku i jestem jego drugim właścicielem w kraju, trzecim w sumie.
Auto w 2019 roku, przed zakupem, zostało sprawdzone w salonie Peugeota pod kątem technicznym i po pozytywnej ocenie zdecydowałem się na zakup.
Sprzedaję z uwagi na to, że dostałem auto służbowe. Początkowo miał zostać dla żony, jednak po kilku podejściach okazał się za duży, dlatego sprzedaję.
Auto było stale pod kontrolą mojego mechanika a z uwagi, że często jeździłem w delegacje, dbałem by wszystko było ok i w tej chwili jest całkowicie sprawne.
Ma oczywiście swoje mankamenty, jak każde auto z tego rocznika, a mianowicie:
- otarcie na lewym błotniku (widoczne na zdjęciach)
- delikatne wgniecenia (bez ubytku lakieru) na prawym błotniku - efekt pożyczenia auta ojcu ;) (również widoczne na zdjęciach)
- nie działa podgrzewanie fotela pasażera (już takiego kupiłem, a że z przodu jeździła córka w foteliku nie widziałem potrzeby)
- 2 razy wypadł mi zapłon, ale jakoś się samo naprawiło zanim umówiłem się do mechanika. Profilaktycznie wymieniłem świece a mechanik sprawdził całość i nie znalazł przyczyny. Te auta ponoć tak mają i trzeba by poczekać aż zdarzy się ponownie i od razu podjechać na warsztat. Pewnie bym to zrobił gdyby żona chciała nim jeździć, ale od początku wakacji stoi praktycznie niejeżdżony, więc postanowiłem sprzedać.
- na listwach przy szybie po bokach odchodzi farba. W każdym egzemplarzu jaki widziałem tak się dzieje. Podobno Francuzi dali tam jakieś amelinium i lakier nie trzyma.
To chyba wszystko. Poza tym auto nosi normalne ślady użytkowania, jak to auta z takim stażem, jednak stosunek jakości i wyposażenia do ceny jest naprawdę niesamowity. Bardzo dobrze trzyma się na drodze. Na trasy bardzo wygodne auto. Duże kanapy, panoramiczny dach, klima, niezłe nagłośnienie. To wszystko sprawiło te kilka lat temu, że zdecydowałem się na zakup i nadal uważam, że to auto prezentuje się bardzo fajnie i bardzo przyjemnie się nim jeździ.
W komplecie zestaw opon zimowych i hak.
Nie ukrywam, że zależy mi na szybkiej sprzedaży, bo właśnie przeprowadziliśmy się z rodziną do nowego domu i klasycznie trochę brakuje na wykończenie a auto stoi na podjeździe i nie ma z niego pożytku, dlatego jestem otwarty na negocjacje ;)
Zapraszam do oględzin i jazdy próbnej w Luboniu k. Poznania.