Jestem jedynym właścicielem w Polsce od 10 lat, czyli od 2014 roku. Samochód sprowadziłem z Francji. We Francji był jeden właściciel. Rejestrację w kraju zrobiłem 22 sierpnia 2014 roku.

Nr rejestracyjny: PGS 70355. Nr VIN: VF1BZ0B0643351654. Pierwsza rejestracja za granicą: 07.06.2010 r. Rejestracja w Polsce: 22.08.2014 r.

W związku z zakupem nowego samochodu w tym roku, Megane przekazałem w darowiźnie mojemu tacie (niższe OC) i wtedy dostało nowe tablice rejestracyjne.

Gdy go kupiłem, miał na liczniku 62 120 km, czyli zrobiłem nim prawie 180 000 km. Byłem nim na wakacjach m.in. w Chorwacji, we Włoszech, w Szwajcarii, w Wielkiej Brytanii, we Francji, w Austrii. Super się prowadzi, przez wiele lat bezproblemowo mi służył i uważam, że przez kolejne lata bezproblemowo będzie służyć nowemu właścicielowi. Samochód jest w bardzo dobrym stanie. Prawdopodobnie dalej bym nim jeździł, ale urodziło mi się troje dzieci i przyszedł czas na coś większego :).

Samochód sprowadziłem z Francji jako powypadkowy. Uderzony był w prawy bok (od strony pasażera). W Polsce przez 10 lat auto miało kilka drobnych stłuczek, o których piszę poniżej, ale poza nimi nie sprawiło żadnych niespodzianek. Samochód jeździ płynnie, dynamicznie, bardzo dobrze się prowadzi. Nic nie stuka. Auto bezproblemowo odpala i latem, i zimą w dużych mrozach. Ma świetny system głośnomówiący przez Bluetooth, który zawsze łączył się bezproblemowo z telefonami i bardzo dobrze się steruje rozmową/głośnością przyciskami przy kierownicy. Ma system bezkluczykowy start/stop. Ma tempomat i ogranicznik prędkości. Radio / muzyka dostosowuje się do prędkości auta. Jest automatyczne wykrywanie deszczu i włączanie wycieraczek. Dwustrefowa klimatyzacja dobrze chłodzi latem i grzeje zimą. Dużą zaletą dla mnie był hak.

W tym roku wymieniłem klocki i tarcze hamulcowe z przodu oraz klocki i tarcze hamulcowe wraz z łożyskami z tyłu.

W tym roku wymieniłem także panel klimatyzacji, ponieważ przyciski od sterowania temperaturą zaczęły słabo działać i trzeba było mocno na nie naciskać, żeby zmienić temperaturę (w szczególności zimą).

Nikt od nas z rodziny nie pali.

W ciągu 10 lat przeprowadzałem na bieżąco zgodnie z zaleceniami wszystkie konserwacje, jak wymiana oleju silnikowego i filtra oleju, wymiana filtra powietrza, filtra kabinowego, filtra paliwa, konserwacja klimatyzacji, odgrzybianie, wymiana klocków, wymiana tarcz. W 2022 roku wymieniłem akumulator, bo poprzedni się rozładował. Wymieniałem też w różnych latach inne drobne elementy, jak kołpaki, osłony na amortyzatory czy dywaniki.

Jedna z kart w pewnym momencie przestała działać (można było otwierać i zamykać auto, ale po włożeniu karty samochód jej nie wykrywał). Naprawa u elektryka była prosta, trzeba było dolutować jakąś cewkę. Obecnie obie karty działają bezproblemowo.

Stłuczki, które miało auto:

1. 27 lutego 2015 w Poznaniu, lekkie uderzenie w tył samochodu, który zajechał mi drogę. Samochodem dalej jeździliśmy, nic nie wymagało naprawy.

2. 23 lutego 2019 w Poznaniu. stojąc na światłach na ul. Hulewiczów wjechał w mój prawy bok samochód wyjeżdżający z parkingu. Wymiana drzwi z OC sprawcy.

3. 9 października 2019 w Poznaniu żona cofała na parkingu i lekko dotknęła tyłem inny samochód stojący na parkingu (jej wina). Oba samochody miały lekkie przetarcia. Nic nie naprawialiśmy.

4. 13 października 2021 w Poznaniu, lekkie uderzenie w tył samochodu przede mną. W dwóch miejscach pękł zderzak. Nic nie naprawiałem.

5. 5 lutego 2024 w Poznaniu, lekkie uderzenie w tył samochodu przede mną. Delikatnie wygięła się maska przy emblemacie Renault. Delikatnie ją wyprostowałem, ale poza tym nic z nią nie robiłem. Nic nie naprawiałem.

6. 15 maja 2024 Renault stało zaparkowane pod moim domem. W mój zaparkowany samochód uderzyło inne auto tyłem i wgniotło mi drzwi od strony kierowcy wymienione z OC sprawcy. Ze względu na urwaną klamkę kierowcy do samochodu trzeba było wchodzić od strony pasażera, ale do czasu naprawy (kilka tygodni) samochodem dalej jeździliśmy.

Mogę podesłać zdjęcia samochodów zrobione tuż po stłuczkach oraz oświadczenia kierowców.

Dopiero teraz przed sprzedażą zdecydowałem się wymienić zderzak przedni, bo po stłuczkach w tył innego samochodu był lekko popękany i chciałem, żeby ładniej wyglądał.

Wady:

1. Od 2010 niewielka rysa od kamyka na przedniej szybie. W pierwszym roku kupiłem ubezpieczenie szyb na wszelki wypadek, gdyby miało się to powiększyć, ale w kolejnych zrezygnowałem - przez 10 lat nic się nie stało.

2. Na desce rozdzielczej jest w jednym miejscu drobne zarysowanie / przebarwienie. Widać na zdjęciu. Możliwe do zregenerowania.

3. Maska ma lekkie uszkodzenie obok emblematu.

4. Nie działa odtwarzacz płyt CD. Płyta wchodzi, ale odtwarzacz ją wysuwa. Radio można kupić za 100 zł, to jest to: https://www.otomoto.pl/czesci/oferta/radio-cd-renault-scenic-iii-3-megane-09-281159243r-ladne-ID6GFiY0.html

Nie zmieniałem, bo nie używam płyt, korzystam z Bluetooth przez telefon.

5. Czarny plastik na przednim zderzaku ma małe pęknięcie - zderzak wymieniłem, ale stary plastik pozostał.

6. Na tylnym zderzaku jest widoczna lekka rysa.

7. Kierownica ma lekkie przetarcie z lewej strony.

Wszystkie wady widać na zdjęciach.

Obecnie założone są opony letnie, rok produkcji: 15 tydzień 2022 rok, przy czym w tym sezonie letnim samochód był mało używany ze względu na kupno nowego auta.

Do samochodu mogę dorzucić komplet opon zimowych.

Badanie techniczne jest ważne do 24 lipca 2025.

Polisę OC wykupiłem w PZU i okres ubezpieczenia jest do 9 lipca 2025, ale wybrałem płatności kwartalne i pierwsza składka została opłacona od 23 lipca 2024 do 22 października 2024. Kolejna rata będzie 23 października 2024 (w wysokości 158 zł) i jeśli sprzedam samochód, to jej opłacenie (albo zmianę ubezpieczyciela) chętnie przekażę nowemu właścicielowi.

Dodatkowo: dwie karty, instrukcja obsługi, karta pojazdu, komplet dokumentów związanych ze sprowadzeniem auta: certificat d’immatriculation, tłumaczenia od tłumacza przysięgłego, dokumenty związane z zapłatą podatku.