Cześć, to ja – Twoja przyszła fura! Mam za sobą 145 tysięcy kilometrów przygód, ale wciąż pędzę jak młody ogier. Mój przegląd jest ważny do 07.01.2026, a OC do 11.09.2025 (ale serio, lepiej przerejestruj mnie na siebie, żeby nie było dram).
Dbano o mnie na bieżąco – w 2023 dostałem porządny zabieg konserwacji podwozia, więc ruda mnie nie rusza! Za jakieś 5 tys. km będę prosić o świeży olej i filtry, a w max 20 tys. km – o nowe tarcze i klocki.
Trochę się w życiu najeździłem (tak, byłem Taxi), więc mam tu i ówdzie kilka blizn – rysy i dwa konkretne wgniecenia na prawym boku. Chcesz je wymienić? Da się, za około 1000 zł.
Jestem gotów do drogi, pełne wymagane wyposażenie mam! A jeśli chcesz kontynuować moją karierę w Taxi, mogę dorzucić potrzebne rzeczy za dopłatą.
Lato czy zima – zawsze na czasie! Teraz śmigam na zimówkach, ale dorzucam komplet letnich kół.
Cena: Taniej niż nowy iPhone, a można mnie prowadzić!
Dzwoń do mojego obecnego właściciela, zanim się rozmyśli:
(Jeśli nie odbiera, pewnie płacze, że musi mnie sprzedać)