Nie jestem handlarzem, sprzedaję prywatne auto którym jeżdżę na codzień i nabijam kilometry.
Do sprzedania mam moją prywatną Skodę Fabię III rok produkcji 2016 w wersji ambition. Fabrycznie 1.2tsi 90KM zrobiony program od początku dla mnie u dobrego, bezpiecznego !profesjonalisty|! na 130KM. Na auto nie szczędziłem pieniędzy - nie skąpiłem, nie zamierzałem nawet sprzedawać jeszcze niedawno. Jest 100% mechanicznie sprawne, nic mu nie dolega, jeżdżę nim na codzień nawet w trasę. Nic nie mam do ukrycia. Jest w aucie oryginalny pas przedni który wyjechał z fabryki z oryginalnymi nalepkami, mam nalepione wszystkie bieżące fiszki serwisowe.
W Skodzie zrobiona jest cała, droga i tania eksploatacja:
-Wymiana kompletu rozrządu (mam na to osobną fakturę) 1000zł
-Wymiana obydwu pomp wody (wymieniłem dla zasady tak jak rozrząd, nic się nie działo) 1500zł
-Wymiana tłumika głównego 1200zł (każdy prawdziwy skodziarz wie że w nowej fabii wytrzymuje 7 lat lub 200 tysięcy)
-Wymiana oleju w skrzyni biegów 100zł (nic się nie działo - dla zasady)
-Wymiana gumowych tulei wahaczy
-Na bieżąco wymieniane przeze mnie filtry i olej teraz jeszcze 5 tys do następnej wymiany
-Nabijana (w sumie nie trzeba było bo był prawie max)klima i ozonowana, sprawdzana szczelność. Klima oczywiście sprawna 100%, szczelna, nabita
-Nowe (już roczne)opony wielosezonowe 1300zł
-Auto na oryginalnych alufelgach 15calowych skody
-Nowe bębny hamulcowe 500zł
-Wymieniałem obydwa przednie reflektory na oryginalne reflektory - 1300zł. Powód - prawdopodobnie jeden pękł od kamienia na autostradzie bo dostawała się wilgoć. Uważam że to też duży plus samochodu bo każdy prawdziwy skodziarz wie że po 7 latach te reflektory już i tak powoli się utleniają i "nic im nie pomoże". No i nowe reflektry bardzo poprawiają stan wizualny auta.
-Program podniesienia mocy stage 1 - 800zł
Dodatkowo zrobiłem jednoetapową korektę lakieru wraz z nałożeniem ceramicznej powłoki ochronnej -1200zł. Chyba nie muszę tłumaczyć że to świadczy o tym że dbałem o auto i nie było kupione na zajechanie ani nic takiego:) posiadam rachunek.
Auto jest bezwypadkowe, posiada autentyczny
przebieg potwierdzony w CEPIKu - był spisany stan licznika przy kontroli drogowej, a pochodzi z polskiego salonu.
nr VIN pojazdu:
TMBEM6NJ2GZ120046
Z autem wszystko dobrze mechanicznie, elektronicznie nic się nie psuje i jestem pewny, że bez - odpukać -nieszczęśliwych wypadków posłuży jeszcze wiele lat. Sprzedaję z powodów osobistych, które ewentualnie mogę wyjawić zainteresowanemu kupującemu.
Auto jest naprawdę w takim stanie że nic się z nim nie dzieje, a przy jeździe 170km/h jak puścicie kierownicę to będzie jechać prosto (nie to żebym polecał takie rozrywki) - naprawdę tu nie ma nic do ukrycia.
Przed tym jak ją kupiłem dla siebie sam zamówiłem firmę sprawdzającą auto przed zakupem, mogę udostępnić screena raportu. Jestem drugim właścicielem.
Jestem typowym Skodziarzem, wcześniej miałem dwie inne skody, a najbliższa rodzina miała jeszcze inny model - w większości znam te auta na wylot.
Przebieg już 190 tys.
Cena 31 tys. do super-ultra-minimalnej negocjacji dla zdecydowanych kupujących. Cenę z bólem opieram na tym, że wiem że nie da się i tak odzyskać wszystkich pieniędzy wpakowane w dane auto ale ciężko jest kupić auto gdzie macie zrobioną naprawdę całą eksploatacje i drobne naprawy na najbliższe parę lat. Nieraz w życiu sam szukałem używanego auta - wiem jakie to jest cenne, co właśnie wymieniłem.
Na wyposażeniu panel dotykowy, elektryczne szyby przednie(uwaga- żadna fabia III nie ma elektrycznych szyb z tyłu nawet w wersji monte carlo:) ), klimatyzacja manualna, elektryczne i podgrzewane lusterka, oczywiście komputer pokładowy ze średnim i chwilowym spalaniem, dodatkowe światła do jazdy dziennej włączane i wyłączane z przycisku panela, oryginalne alufelgi skody, system start-stop (sam go w ogóle nie używam i zawsze wyłączam).
Z minusów to jest lekkie otarcie na progu - nic się z nim nie dzieje.
Są też odpryski lakieru typowe np. dla jazdy autostradowej po dostaniu kamyczkami itd. Lakier jest po prostu jak w używanej Fabii. Jest malucieńka purchelka na tylnej klapie jak to w wielu VW - nawet nie uchwycę tego na zdjęciu.
Auto ma ważne opłaty, przechodzi przeglądy bez najmniejszego problemu. W zawieszeniu żadnych luzów a w zimie jak w każdej FABII III (i oktawiach też a miałem wcześniej 2 skody) skrzypi zawieszenie przy niskich temperaturach jak macie nienagrzane auto.
Nadwozie jest 100% zdrowie, bez rdzy. Auto na codzień stało albo w garażu albo pod wiatą.
Nie mam nic przeciwko jeżeli ktoś będzie chciał zamówić jakąś firmę do sprawdzenia auta.
Auto w oryginalnym lakierze.
Zapraszam do kontaktu w godzinach 10-22. Gdybym nie odbierał, oddzwonię. Można też wysłać sms.