Witam,
Oferuję na sprzedaż bardzo ładną i zadbaną Skodę Superb III L&K 4x4.
Auto w najwyższej opcji wyposażenia Laurin&Klement - z full opcji z 2017 roku brakuje tylko panoramy i haka. Skóra grzana i wentylowana, pakiet wszystkich systemów bezpieczeństwa - line assist, park assist, aktywny tempomat, asystent wyjazdu, aktywne światła z "wycinaniem".
W rodzinie od kwietnia 2021, kupiona od znajomego z autostradowym przebiegiem 130 tys. km i po serwisowaniu w ASO. Historia przebiegu dostępna w CEPIK - auto z krajowej dystrybucji. O prawdziwości przebiegu świadczy także obecny stan zachowania wnętrza - praktycznie bez śladów zużycia. Wszystkie plastiki całe, bez rys, ubytków i uszkodzeń. Karoseria jak na zdjęciach, kolor biała perła, bez wgnieceń, kilka rysek i odprysków się znajdzie, ale nic rzucającego się w oczy.
O auto dbałem i dbam pedantycznie. Wymiany na czas, konserwacja skór itp. Wymieniłem amortyzatory przód z kompletem mocowań i łożysk (oryginały z logo vw), olej w silniku co 10-12 tys. (kolejna wymiana przy przebiegu 240 tys. km), olej w skrzyni DSG wymieniany co ok. 50-60 tys. (ostatnia wymiana przy 205 tys.), olej w haldexie zrobiony razem z filtrem przy 180 tys. Wymieniłem także zamek w prawych drzwiach (głośno chodził i czasem się zacinał) i włącznik zapłonu (częsta przypadłość w superbach). W zawieszeniu poza wspomnianymi amorami robiłem łączniki stabilizatora i miałem w planie wymianę tylnych tulei przednich wahaczy - zakupiłem nawet nowe tuleje od audi RS3 - nie skrzypią i lekko usztywniają auto. Nowy nabywca dostanie w prezencie razem z zestawem śrub.
Niestety przy przebiegu 199 tys. nie zareagowałem na czas na kontrolkę i błędy turbiny, urwany wirnik spowodował wyssanie oleju i zatarcie silnika. Ze względu na brak czasu i ryzyko związane ze znalezieniem dobrej jakości słupka, zdecydowałem o zakupie prawie nowego silnika z osprzętem (przebieg 29 tys. km wpisany na fakturze) o takim samym kodzie DFCA. Wymiany dokonał zakład specjalizujący się w wymianach silników. Przejechał aktualnie bezproblemowo prawie 30 tys., czyli teraz ma przebieg 59 tys. Jest żwawy, równo chodzi, zero problemów.
Wszystkie akcesoria na miejscu (wszystkie oryginalne) - koło zapasowe, zestaw kluczy, skrobaczka, wyjmowane latarki, parasolki (nigdy nie używane), dywaniki welurowe, dywaniki gumowe.
Jedyną rzeczą, która nie działa jest pamięć fotela kierowcy - nie działa odkąd mam to auto, nie było czasu się tematem zająć - prawdopodobnie konieczna jest aktualizacja sterownika (temat opisany na forach skodziarzy/vag).
Auto stoi na oryginalnych felgach Skoda Trinity '19 z oponami zimowymi Barum (na ten sezon i kolejny). Do dogadania drugi komplet takich samych felg tylko całych czarnych z letnimi Barumami. Dodatkowo mam sporo części z poprzedniego silnika jako zapas.
Miałem jedną kolizję - z sarną przy niewielkiej prędkości. Po naprawie nie ma śladu, wszystko zrobione na oryginalnych częściach z mojego AC.
Auto robiłem dla siebie, nie oszczędzając, bo był plan pojeździć jeszcze 2-3 lata. Życie zweryfikowało jednak plany i jestem zmuszony sprzedać moją Skodzinę.
Samochód super się prowadzi, jest bardzo wygodny na trasach i jako auto na co dzień. Wygoda dla wszystkich pasażerów i przeogromny bagażnik.
OC ważne do 14.04.2025 r., przegląd do 22.03.2025 r.
Cena do rozsądnej negocjacji, zapraszam do obserwowania ogłoszenia (w przypadku braku zainteresowania będę opuszczał cenę). Sprzedaż od osoby prywatnej, umowa kupna-sprzedaży. Zapraszam na jazdę próbną. Jak nie odbiorę telefonu to na pewno oddzwonię. Odpisuję i odpowiadam na SMS/WHATSAPP.