Auto w moim posiadaniu od 10 miesięcy. Ostatnio spontanicznie kupiłam Imprezę drugiej generacji, więc ta trafia na sprzedaż.
Auto ma założoną instalację LPG, w połowie maja tuż przed przeglądem technicznym została wymieniona butla, jest ważna do 2034 roku. Przegląd techniczny ważny do 11.05.2024, OC do 28.10.2024 (miesięczne raty). Jest wyposażone w webasto (nie miałam potrzeby korzystać, włączyłam raz po zakupie, aby sprawdzić czy działa) i oczywiście reduktor. Tylne siedzenia składają się na płasko. Wnętrze w szarym wykończeniu, dołożone chlapacze, przyciemnione tylne szyby. Tłumik końcowy WRSport.
Lista rzeczy, które ja zdążyłam zrobić:
- wymiana lusterek
- regulacja linki gazu
- wymiana chłodnicy
- wymiana skrzyni biegów (wrzucona skrzynia z imprezy '99)
- sprzęgło
- uszczelnienie wydechu
- wymiana taśmy kierownicy
- wymiana płynu hamulcowego
- uszczelnienie węża od webasto
- przednie zawieszenie (sworznie wahacza, łączniki stabilizatora)
- wymiana przepływomierza
- wymiana alternatora
- łożysko koła (lewy przód)
- wymiana butli LPG
- dwie szpilki prawego przedniego koła
Auto jeździ, skręca, hamuje, ale jest w nim parę rzeczy do zrobienia, które albo mi nie wadziły albo nie zdążyłam ich zrobić. Wolę od razu wypisać wszystko co wiem i nie marnować mojego i czyjegoś czasu.
- tylne nadkola i progi do naprawy blacharskiej (jak widać na zdjęciach)
- uszkodzony czujnik prędkościomierza
- ABS (w moim odczuciu coś za często się załączał, co mnie denerwowało, więc wyjęłam mu bezpiecznik i tak zostawiłam)
- wycieraczka tylnej szyby (nie działa, tak kupiłam, nie przeszkadzało mi to)
- klimatyzacja (przestała działać po zimie)
- spryskiwacze reflektorów (prawdopodobnie zapchany wąż, nie było mi to potrzebne)
- szyby mają swoje humorki - czasem nie chcą się podnieść, ale po paru minutach zazwyczaj zmieniają zdanie (prawdopodobnie coś w elektryce nie styka, przydałoby się przejrzeć kable, szczególnie te idące z karoserii do drzwi)
- przedni błotnik do wymiany (w takim stanie kupiłam, nie wiem co tam się zadziało, ale dorzucam do samochodu cały element do wstawienia w kolorze czarnym i kierunkowskaz, bo urwane jest mocowanie)
- wskaźnik poziomu paliwa stoi (nie było mi to potrzebne, bo jeździłam głównie na LPG)
Samochód stoi na alufelgach '15 firmy Borbet, na letnich oponach. Dorzucam opony zimowe i zestaw klocków hamulcowych (kupiłam je tuż po zakupie auta, ale mechanik stwierdził, że wymiana nie ma sensu, bo jeszcze są w dobrym stanie).
Samochód sprzedaję bez radia, ale mikrofon do podłączenia do radia zostawiam.
Auto można obejrzeć w Gdyni. Cena do negocjacji.