Witam,

Jeśli Państwo oglądają ogłoszenie na OLX to proszę otworzyć je przez OtoMoto by móc zobaczyć więcej zdjęć i wyposażenie auta.

Na sprzedaż Subaru Legacy 2,0 l, 121 kW (164 KM). Przebieg 187 700 tys km. Auto posiada stały napęd na 4 koła i reduktor.

Sprowadzony z Niemiec w listopadzie 2021 r. Posiadam niemieckie dokumenty z potwierdzeniami przebiegu wystawiane na przestrzeni lat. Jestem drugim właścicielem w Polsce. W moich rękach od lipca 2022 i przebiegu 170 tys km.

Samochód używany codziennie. Prowadzi się komfortowo, a na zakrętach dobrze trzyma się drogi, jak przystało na tę markę. Nosi normalne ślady użytkowania dla jego wieku i przebiegu.

Subaru sprzedaję na stalowych felgach z oponami na zimę i dokładam letnie koła 17” widoczne na zdjęciach.

Przegląd techniczny i ubezpieczenie ważne do listopada 2025 roku.

W 2022 roku zostało zrobione:

- wymieniony cały rozrząd (razem z pompą wody),

- wymieniony olej i płyn chłodniczy,

- założony został asystent parkowania Valeo z czujnikami w tylnym zderzaku,

- kupiona zmieniarka cyfrowa WefaTech (łączenie przez Bluetooth, AUX i USB),

W 2023 roku zostało zrobione:

- konserwacja podwozia.

- wymiana przednich klocków i tłoczków hamulcowych,

- wymiana nieoryginalnej sondy na Denso

- wymiana świec zapłonowych na Denso

- sprawdzone zostały luzy zaworowe (przy 175 tys km) i wszystkie mieściły się w tolerancji,

- wymiana sterownika silnika,

W 2024 roku zostało zrobione:

- wymiana wahacza przedniego,

- wymiana przednich tarcz hamulcowych,

- wymiana oleju silnikowego (sierpień, przebieg 184 tys km).

Przyczyny niskiej ceny:

- niedziałające elektrozawory EGR i pompa powietrza wtórnego. Układ został zaślepiony i teoretycznie tak można jeździć, jak wielu to robi. To przyczyna zapalonej kontrolki „check engine” i niedziałającego tempomatu. Gdy wykasuje się ten błąd to kontrolka na krótki czas znika, a w tym czasie można też używać tempomatu.

- okresowo niedostępna pełna moc silnika między ok 2 a 3 tys obrotów. Problem pojawia się na kilka, kilkadziesiąt, kilkaset km i sam znika (nawet na kilkaset km) aż do ponownego pojawienia się. Wykasowanie powyższego błędu pompy powietrza wtórnego powoduje, że słabnięcie nie wraca nawet do ok tysiąca km.

- silnik bierze olej.

- stuki przy dodawaniu gazu na mocno skręconych kołach. Mechanik stwierdził, że to maglownica. Trochę wyczucia i można tego unikać.

- samochód po lekkim gradobiciu – jest zdjęcie. Ślady głównie na dachu. Maska OK.

Wszystkie powyższe mankamenty występują w zasadzie od kiedy go kupiłem więc można z tym w miarę normalnie żyć. Sprzedaję go za 6 tys zł, a nie 60 więc nie będę pisał, że ideał, choć i takie ogłoszenia widziałem :)

Zgadzam się na sprawdzenie samochodu w dowolnym warsztacie lub stacji diagnostycznej. Na koszt kupującego.

Gdybym nie odbierał telefonu to proszę o SMSa.

Pozdrawiam i zapraszam