Sprowadziłem Toyotę w 2013 i cały czas jest u mnie, dwa lata temu była przepisana na żonę.
Auto cały czas na chodzie, na bieżąco naprawiane, w tym momencie w pełni sprawne.
Przegląd do maja.
Na wiosnę wymieniałem butle LPG więc na gazie jeszcze można jeździć 9 lat. Tanie w użytkowaniu i bardzo pakowne auto.
Sprawna klima.
Rok temu wymieniałem rozrząd, jest na łańcuchu.
W klapie bagażnika jest wgniot, sprawca nieznany, nie naprawiałem.
Antenę ukradli, korzystałem z transmitera, mogę go gratis dorzucić.
Dwa lata jeździła jako taxi.
Blachy jak to u 20letniego Japończyka.
Dwa komplety stalowych kół, stoi na letnich, dorzucam zimówki.
Składane i wyjmowane tylne fotele.
Nie bierze oleju, wymieniać klocki i jeździć.
Handlarze niech nie dzwonią, jak się nie sprzeda to sam ją do Berlina zawiozę.