*To oczywiście nie jest Supra, tylko model Aristo, którego nie ma w bazie OtoMoto*
Sprzedam Toyotę Aristo V300 Vertex Edition z 1998 roku. Jest to Japońska siostra Lexusa GS drugiej generacji. Jednak to co sprawia, że jest tak unikalnym autem jest jej legendarny silnik - podwójnie doładowany 2JZ w wariancie GTE.
Auto kupione w Holandii, jestem jego drugim użytkownikiem w EU (trzecim właścicielem bo pierwszym był importer JDM’ów z Rotterdamu).
Do Europy przypłynęła 3 lata temu.
Przebieg: 172314 km
Silnik: 2JZ-GTE z lekkimi modyfikacjami wykonanymi przez CBS Racing z Schijndel (NL).
Rozrząd wymieniony po przypłynięciu do Europy (przebieg w tamtym momencie ~ 150k km).
Olej wymieniony w październiku zeszłego roku.
Auto dostosowane do ruchu prawostronnego (Lampy przód z poliftowego Lexusa GS z ksenonami, lampy tył też z polifta)
Modyfikacje:
- 3-calowy, przelotowy wydech Whifbitz (oryginalny katalizator i midpipe też mam)
- Fuel Cut Defender od HKS
- Speed Limit Defender type 2 od HKS (sciągniety ogranicznik prędkości)
- Pompa paliwa DeatschWerks (340l/h)
- Duży stożkowy filtr powietrza
- Dolot Blitz Apexi z blowoffem
- pojedynczy tlumik Megan Racing
- przy jednym barze doładowania wypluwała 360 km, a teraz boost jest podniesiony do 1.2 bara co powinno dać 400/420 KM.
- strojony na seryjnym komputerze
- skrzynia biegów seryjna
- zestaw Hardrace ARS (usunięty system ARS - tylna oś skrętna)
- pompa hamulcowa z poliftowej Aristo
- swap przednich hamulców z Lexusa LS400 (czterotłoczkowe zaciski)
Dodatki:
- Gwint Tein Advance Z z regulacją wysokości i twardości
- Felgi SSR Vienna LM9 19"
- oryginalne owiewki na szyby Toyoty
- dokładka przedniego zderzaka TTE (replika)
- przyciemnione boczne kierunki
- rozpórka przednich kielichów Cusco
Wyposażenie
- automatyczna dwustrefowa klimatyzacja
- tempomat
- welurowa tapicerka
- system audio JBL
- elektrycznie regulowane fotele z przodu (bez pamięci)
- czterobiegowy automat z manualnym trybem
Dla konkretnych osób mogę powysyłać więcej filmów i zdjęć.
Jak widać, auto jest zarejestrowane na białych tablicach (co zajęło trochę czasu), ma ubezpieczenie i ważny przegląd.
Aristo nie ma żadnych ognisk korozji na karoserii czy podwoziu. Nie ma żadnych wycieków, zawieszenie jest zwarte i pracuje tak jak należy. Prowadzi się znakomicie jak na swoją masę, a układ kierowniczy (który jest trochę bardziej bezpośredni niż w Lexusie GS) nie ma luzów.
Cena: 75000 do negocjacji.