Sprzedam Toyotę Yaris II, rok produkcji 2006, diesel.
Samochód posiada klimatyzację manualną, radio, elektryczne szyby itd oraz dodatkowe zabezpieczenie założone na skrzyni biegów, tzw. Bearlock. Stoi na oponach letnich Kleber Dynaxer HP4, na zimę dorzucam zestaw Zeetex WP1000.
Auto zakupiłem w 2021 roku od drugiego właściciela i, jako, że myślałem, że posłuży mi dłużej, przeszło ono gruntowny serwis, zrobiono:
- Dokładny przegląd całego auta, włącznie z silnikiem, w celu zidentyfikowania usterek do naprawy po kupnie (2021)
- Pełen remont zawieszenia, w tym wahacze, nowe amortyzatory (2021)
- Pełen remont hamulców, tarcze, klocki itd (2021)
- Zbieżność i geometria (2021)
- Inne drobnostki po kupnie, których teraz nie pamiętam (2021)
- Elektryka świateł z tyłu (2022)
- Wymiana chłodnicy klimatyzacji ze skraplaczem wraz z, oczywiście, nabiciem jej (2023)
- Wymiana akumulatora (2024)
Łącznie włożyłem w to wszystko ponad 6000 zł, dokładnej kwoty nie pamiętam.
Jest to oczywiście auto 18-letnie, więc posiada pewne mankamenty:
- Nie w pełni sprawny wyświetlacz deski rozdzielczej - wyświetlacze są dokładnie dwa: główny i dodatkowy. Dodatkowy, który wyświetla godzinę i np spalanie przestał działać. Na zdjeciu wyświetlacza, powinien być jeszcze mały dodatkowy widoczny po jego prawej stronie. Poinformowano mnie, że nie jest to do naprawy, a do wymiany. Koszt używanego wyświetlacza 300 zł + wymiana, wymienia się oba wyświetlacze na raz.
- Bicie jakby na nierównościach podczas hamowania - hamuje bardzo dobrze, ale wibracje są wyczuwalne. Auto trochę stało (styczeń-kwiecień), więc być może to kwestia którejś tarczy.
- Czasem słychać jakby piszczenie paska - to nie rozrząd, bo ten jest na łańcuchu. Pojawia się 1/10 uruchomień auta dosłownie.
- Małe ognisko rdzy widoczne na zdjęciu
- Obtarcie na tylnym zderzaku z prawej strony i pęknięty kołpak po lekkiej stłuczce z sierpnia 2023
- Pokrywa tylna lewego lusterka jest w innym kolorze niż prawa (szary vs czarny) - ktoś zwyczajnie... Ukradł mi jedną, lekko uszkadzając również obudowę lusterka. Szarą można w razie czego małym kosztem polakierować.
- Całość lakieru, ze względu na wiek auta, do ewentualnych poprawek - gdzieniegdzie są jakieś odpryski czy obtarcia
- Mały odprysk na przedniej szybie, który był tam gdy kupowałem auto w 2021. Od tamtej pory nie powiększył się w żadnym stopniu.
- Jedna z przednich lamp do ewentualnej polerki - od poprzedniego właściciela wiem, że jedna z lamp była wymieniana, więc nie są w identycznym stanie.
Poza wymienionymi wyżej rzeczami, samochód jest w pełni sprawny i gotowy do jazdy, a i wspomniane mankamenty, poza biciem na hamulcach i być może tym piszczeniem, to rzeczy kosmetyczne i nie mające żadnego wpływu na jazdę bądź komfort użytkowania. Jeśli potencjalny nabywca sprawdziłby te hamulce (choć podkreślam, hamuje bardzo dobrze i na przeglądzie nie było co do tego żadnych uwag), zerknął na piszczenie, prawdopodobnie, paska, które słychać co jakiś czas i wymienił olej (ostatnia wymiana listopad 2023, od tamtej pory ok. 6-7 tys. kilometrów) to nie przewiduję żadnych innych kosztów.
Przegląd zrobiony w czerwcu, ważny do 17.06.2025, OC ważne do 03.11.2024. Opony letnie Kleber Dynaxer HP4 (zakupione latem 2022), opony zimowe Zeetex WP1000 (zakupione jesienią 2022).
Auto użytkowałem wyłącznie prywatnie, dbałem też o zabieranie go raz na jakiś czas na przejażdżkę autostradą żeby silnik pochodził na trochę wyższych obrotach (3-3,5 tys.), bo wg mojego mechanika przedłuża to żywotność tej jednostki. Spalanie zazwyczaj miałem w okolicach 5l/100km także dosyć oszczędnie.
Olej, wraz z filtrami, wymieniałem co rok, przy czym rocznie nie robiłem więcej niż 10-12 tys. km. Raz dolewałem płynu chłodniczego. Samochód nigdy mnie nie zawiódł, dla mnie jest praktycznie bezawaryjny, a sprzedaję, bo przesiadłem się po prostu na coś większego i nowszego - Skoda Octavia IV.
Do zakupu, poza oponami zimowymi, dorzucam:
- Uchwyt na szybę do telefonu
- Transmiter bluetooth do radia z funkcją ładowarki (gniazdo na wtyczkę USB A)
- Skrzyneczkę plastikową do bagażnika
W razie pytań proszę dzwonić, mogę też zrobić dodatkowe zdjęcia na życzenie. Jestem również skłonny ponegocjować co do ceny, ale z góry zaznaczam, że po usłyszeniu "Daję 3 tysiące i jestem za godzinę" bez ostrzeżenia się rozłączę ;) Osoby zainteresowane kupnem zapraszam oczywiście na oglądanie auta i jazdę próbną w Łodzi.