Aktualizacja z 18.09.2024
W dniu dzisiejszym w aucie został wymieniony prawy przedni reflektor na oryginalny Volkswagen. Koszt z roboczizną : 3700zł
Ogólnie:
Auto zakupiłem w 2019r. z wyjątkowo niskim przebiegiem, udokumentowanym, potwierdzonym w ASO, około 60 tys. km, jako drugi pojazd w rodzinie z przeznaczeniem na codzienne dojazdy do pracy (około 80km) i wypady wakacyjne (dlatego Diesel). Potrzebowałem auta bezawaryjnego, funkcjonalnego i ekonomicznego (dlatego Diesel). Mój wybór: Golf VII Variant.
To był mój drugi zakup auta marki Volkswagen i poraz kolejny się nie zawiodłem. Wysoka jakość wykończenia tego Golfa, niespotykana już w nowych autach w tym segmencie, ergonomia, funkcjonalność oraz dynamika połączone z bardzo niskim spalaniem powodują, że podróżowanie tym autem zarówno po lokalnych drogach jak i autostradach to czysta przyjemność nie tylko dla kierowcy i pasażerów, ale też jego portfela.
Koszty eksploatacji (5 lat, 100tys km., dane w przybliżeniu, z pamięci):
- Komplet wycieraczek przód, tył: Oryginalne BOSCH (2 miesiące temu 3 wymiana), koszt 180zł,
- Nowy akumulator (11.2023, opisany) - full opcja - BOSCH START-STOP 70Ah, koszt: 800zł
- Klocki hamulcowe przód / tył (TRW) przy przebiegu około 140tys. km., koszt z wymianą 1000zł,
- Opony letnie Premium Good Year (2020 lub 2021r., na kołach), koszt 1400zł,
- Dodatkowy zestaw felg aluminiowych VW 16" (identyczne jak na zdjęciach), koszt: 1600zł,
- Opony zimowe Premium: Good Year (2021 lub 2022r), koszt ok. 1600zł
- pełne koło zapasowe jako dojazdowe, koszt 300zł
- oleje i filtry raz w roku (ostatnia wymiana przy 157tys. km), każdy serwis poza ASO to koszt około 600-700zł
Szczegóły wyposażenia, na które chciałbym zwrócić uwagę, bo okazały się dla mnie osobiście znaczące w codziennej eksploatacji:
- automatyczny, elektryczny hamulec postojowy wraz z funkcją "auto hold", wspomagający kierowcę przy ruszaniu na wzniesieniach,
- dwustrefowa klimatyzacja automatyczna,
- elektryczne sterowanie szybami z przodu i z tyłu,
- elektryczne, podgrzewane lusterka boczne,
- monochromatyczne lusterko wsteczne,
- czujnik poziomu płynu do spryskiwaczy, sygnalizacja niskiego stanu na wyświetlaczu,
- czujniki parkowania z tyłu i z przodu, wizualizacja na wyświetlaczu
- fabryczna nawigacja, ostrzega o niskim poziomie paliwa i pokazuje najbliższe stacje benzynowe
- wysokiej jakości system audio (8 fabrycznych głośników),
- podłokietnik z przodu, regulacja zarówno pionowa jak i pozioma,
- podłokietnik dla pasażerów z tyłu, wraz z funkcjonalnym, regulowanym, uchwytem na kubki, napoje..,
- niezliczona ilość niesamowicie funkcjonalnych schowków,
- funkcjonalny i pojemny bagażnik, pozwalający na spakowanie walizek dla klikuosobowej rodziny,
- fabryczne relingi dachowe,
- podgrzewane fotele z przodu.
Jak przebiegała eksploatacja?
Silnik, napęd, zwieszenie:
Autem nigdy mnie nie zawiodło. Pozwalało nieprzerwanie cieszyć się swoją Niemiecką ergonomią i niskim spalaniem. Auto zawsze tankuję dobrej jakości paliwem, wyłącznie pod korek, w 99% na tej samej stacji paliw Orlen, a jeśli na innej, gdzieś w Polsce, to też tylko Orlen. Przez pierwsze, mniej więcej dwa lata eksploatacji, tankowałem wyłącznie paliwo klasy Verva. Kiedy jednak ceny paliw przy okazji pandemi skoczyły mocno w górę, unzałem to już za mało rozsądne i zaniechałem tej fanaberii pozostając do dziś przy standardowym oleju napędowym.
Elementy zawieszenia oryginalne, auto jeździ jak po szynach. Nic jak dotąd nie wymagało naprawy, nie stuka, nie trzeszczy.
Klimatyzacja:
Uzupełnieniałem w trakcie mojej eksploatacji dwa razy. Raz podczas ostatniego okresowego serwisu w ASO, około 4 lata temu, i ostatnio przy okazji serwisu olejowego. Ilość uzupełnionego czynnika: znikoma.
DPF
Układ sprawny, co potwierdza czysty jak łza wylot tłumnika - układ dopalany kiedy trzeba, nawet jeśli czasem trzeba dobić parę kilometrów.
Powłoka lakiernicza
Stan określam na bardzo dobry, nie wymaga żadnych korekt (zdjęcia).
Naprawy lakiernicze wykonane w trakcie mojej eksploatacji:
- lewe drzwi tył (rysa parkingowa),
- lewy błotnik tył (wystąpiło niewielkie źródło korozji),
- zderzak tył (lakierowanie przy okazji naprawy błotnika by usunąć zarysowania powstałe podczas eksploatacji bagażnika)
Auto przed zakupem miało wykonaną naprawę blacharsko-lakierniczą spowodowaną zdarzeniem drogowym. Byłem tego świadomy, sprzedawca jak i ja teraz, tego nie ukrywał.
Wszystkie szyby w aucie są oryginalne z tego samego rocznika.
Wnętrze
Na szczęście dla potencjalnego nabywcy większość tych codziennych, "drobnych" kilometrów tym autem pokonałem sam, gdyż do poruszania się "wokół komina" z dziećmi użytkujemy drugie, mniejsze, auto. Jeśli jest jakieś zużycie to tylko fotel kierowcy posiada niewielkie, standardowe otarcia. Całość oceniam wzorowo.
Co trzeba zrobić (jeszcze ja lub już TY)
Rozrząd jak dotąd nie był wymieniany. Pasek wielorowkowy napędu alternatora, słychać już przy zimnym rozruchu - wymiana razem z rozrządem. Uszczelniacze pod wtryskami - lekkie zapocenie pod plastikową osłoną silnika.
Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie tego tekstu.
Pozostaję do dyspozycji.