Wersja WRC - warcy, rycy, cescy. Ale - jedzie! Każdy graciarz będzie zadowolony!

Zalety:

- jeździ: do przodu i do tyłu, skręca: w lewo i w prawo, można powiedzieć - w obie strony (!)

- pali: za każdy raz!!! i - jedziesz gdzie chcesz

- kierunkowskazy - bajeczne!

- nic nie odpada!

- środek - całkiem niezły - w swojej klasie i grupie wiekowej.

- karoseria - kolorek przyjemny, rdzy nie za dużo, prawie bez dziur, może jakieś minimalne...

- przegląd - do 16 stycznia 2025

Zalety praktyczne:

- w zimie zdecydowanie mniej wieje niż pod parasolem

- naprawdę dobre ogrzewanie - silnik łapie temperaturę po 400 metrach albo po mniej niż minucie. Zimą - bardzo duży plus.

- i też nie zmokniesz na deszczu, nawet nóg nie zachlapie przy jeździe przez kałuże.

- może nie jest tak miło, jak w komunikacji miejskiej, ale idywidualiści z pewnością docenią komunikacyjną niezależność, przy nakładzie tylko minimalnie większym niż koszt biletów MPK.

Zalety pozostałe - tzn. to moim zdaniem można w pojeździe zrobić, choć w jeździe nie przeszkadza. Ale jak kto purysta i mu kasy nie szkoda, to nie można zabronić:

- szyba przednia - pęknięta 5 cm nad uszczelką dolną na 3/4 długości. Pęknięcie poza polem widzenia, w jeździe nie przeszkadza, ale diagnosta musiałby być bardzo niedowidzący (albo bardzo znajomy). Szyba drugiej świeżości w internetach do kupienia za 100,-

- drzwi prawe przednie i klapa bagażnika - można zrobić, żeby się otwierały. I wycieraczka tył. Ale nie jest to konieczne.

- opona prawy tył - tu bym zmienił. Ja niby przejeździłem, ale jakbym zostawiał to 50,- bym zainwestował, bo naprawdę słaba...

- można psiknąć WD-40 w prowadnice fotela kierowcy, bo ciężko go ruszyć. Dla mnie jest ok. ale drobniejszemu współczuję...

- wydech naprawiony zakładową obejmą na śruby (zainwestowane 40,- zł!), ma ciekawy dźwięk, zdaniem mechanika, tego, co naprawiał, diagnosta nawet nie miauknie.

- można podregulować reflektory, szczególnie jeden, bo trochę krótki,ale można nie dotykać - nie oślepia.

- można przejrzeć hamulce, ja szybko nie jeżdżę - nie uznałem za potrzebne.

- felgi i kapsle - oryginał VW! PO zrobieniu zdjęć do ogłoszenia zostały pociągnięte 1 x srebrnym Hammerite - wygląd prima! znakomicie podnosi i tak dość wysoki prestiż, powiedziałbym ludzie się oglądają! Można pociągnąć jeszcze raz, bo jednak ruda trochę wyłazi.

- jest super radio, prawie na chodzie - oryginalny Beckers (bejsse-hochen) - nawet może fabryczny? Kto wie? Czasem gada przez chwilę i przestaje. Trzeba sprawdzić połączenia i prawdopodobnie zmienić kondensatory i oczyścić potencjometry. Niestety te elementy na wolności nie żyją tyle co auto.

UWAGA:

- nie kupuj kobiecie, żonie, czy dziewczynie, bo cię przeklnie! Auto NIE MA wspomagania kierownicy, co docenią tylko prawdziwi mężczyźni. Pedały hamulca i sprzęgła chodzą bez problemu, ale ciężko, urządzenia nimi włączane działają.

- silnik zaraz po odpaleniu troszkę nierówno pracuje na wolnych obrotach. Nie jest to problem.

- skrzynia jest 5 biegowa, krótka - raczej miejsko - podmiejska. Co nie znaczy, że nieprzyjemnie się jedzie autostradą, ba - przy odrobinie kalkulacji można nawet wyprzedzać TIRy. Przyjemna przelotowa prędkość to 90 - 110, max 120. Dalej głośno i rośnie zużycie - nie polecam.

- olej zmieniony - nie ubywa.

- mimo wieku, przebiegu i opisanych zalet oraz drobnych bolączek wieku średniego, pojazd bardzo oszczędny i niezawodny. Nigdy nie miałem żadnego problemu na drodze.

ZASADY USTALANIA CENY:

Dziś jest 22/12 więc wystawiam za 22 x 100 = 2200,- pln

Cena spada codziennie o 100,- zł. Jutro będzie 2100, w Wigilię 2000,- itd.

Jeśli jesteś zainteresowany ceną jutrzejszą lub pojutrzejszą czy nawet bardziej przyszłościową - dzwoń, dogadamy się ;)

Wszystkie opisane zalety i ew. nieznane mankamenty są już uwzględnione w cenie.

Jest to sprzedaż prywatna, z wyłączeniem gwarancji, rękojmi oraz zwrotu w rozumieniu prawa UE.