VW Touran 1.9 TDI Trendline, grafitowy metalik, który towarzyszył mojej rodzinie przez ostatnich 10 lat. Nigdy nie zostawił nas w trasie. W ogóle nigdy się nie zepsuł tak, żebyśmy nie mogli nim jeździć (a zwiedziliśmy z nim pół Europy)… nie ukrywam, łezka w oku się kręci.
Legendarny silnik 1.9 TDI, oryginalnie 105 KM, ale czipowany jeszcze zanim ja kupiłem auto: obecnie ok. 145 KM, i w tej konfiguracji jeździ się nim bardzo przyjemnie. Oszczędny: średnia spalania (z całych 10 lat jeżdżenia): 6,37 l / 100 km. Silnik nie do zajechania; przy prawidłowej eksploatacji zrobi się nim pewnie jeszcze drugie tyle.
Filtry i oleje wymieniane zawsze na czas. Rozrząd robiony regularnie (ostatnio dwa tygodnie temu). Słowem, nic tylko lać porządne paliwo i jeździć!
Zawieszenie zadbane, nic się nie tłucze. Klima przeglądana, czyszczona i uzupełniana co roku. Z poważniejszych rzeczy w 2018 wymieniona stacyjka (bo ta oryginalna się zacinała), poza tym nic się nigdy nie działo.
Jest bezwypadkowy, choć zdarzyły nam się boczne otarcia (jedno naprawione w ASO z OC sprawcy, po nim ani śladu; drugie widoczne na zdjęciach, przytarcie prawy tył).
Wyposażenie (wybór):
- 8 x poduszki powietrzne,
- ABS,
- ESP,
- automatycznie włączane światła dzienne / mijania,
- tempomat,
- koło zapasowe,
- czujniki cofania,
- **dwa komplety kół (letnie / zimowe),
- hak (wiązka elektryczna jeszcze na gwarancji),
- dwustrefowa klimatyzacja automatyczna (klimatronik),
- 4 x elektrycznie sterowane szyby,
- fabrycznie przyciemniane szyby (tył),
- elektrycznie składane i podgrzewane lusterka boczne,
- centralny zamek,
- automatycznie przyciemniane lusterko wewnętrzne,
- automatycznie sterowane wycieraczki (włączają się same przy deszczu),
- komplet wycieraczek,
- dwa kluczyki.
Zapraszam na jazdę próbną!
Kontakt: pięć-zero-sześć jeden-cztery-siedem pięć-zero-sześć