Drodzy zainteresowani
Z nostalgią, przedstawiam Państwu członka naszej rodziny: Volkswagen Transporter T5 Caravelle potocznie nazywany „Groszkiem” (takie imię zostało mu przypisane). Pojazd z 2005 roku. W moich rękach użytkowany wyłącznie prywatnie do sporadycznego transportu osoby na wózku inwalidzkim od 2011 roku do połowy 2024 roku. Przez te wszystkie lata, zrobił tylko 69 tyś km.
Kupiony w 2011 r. od 1 właściciela w Polce z bardzo małym przebiegiem tj. 17 tys. km miał być z nami na lata. Auto ściągnięte z Francji na kołach. Miało uszkodzone cały bok po stronie wlewu paliwa. Pierwsza rejestracja w kraju w 2008 roku.
Unikalny pojazd dla osoby na wózku
Najważniejszą cechą tego pojazdu jest winda AMF Hubmatik Cassette Lift K90. W mojej ocenie to najlepsza na rynku europejskim winda. Dzięki temu rozwiązaniu, osoba na wózku jest w stanie (nawet samodzielnie – ja to robię używając tylko jednej ręki):
• otworzyć drzwi
• wysunąć platformę z kasety pod samochodem
• wjechać wózkiem na platformę
• podnieść platformę na wymaganą wysokość
• wjechać wózkiem do samochodu
• złożyć platformę w kasetę pod samochodem
• zamknąć drzwi
Wszystko to odbywa się lekko, dość szybko za pomocą przewodowego sterownika z klawiszami. Winda jest sprawna, regularnie smarowana. Przez wszystkie te lata użytkowania, nie popsuła się ani razu (poza dwoma małymi sprężynami, które zostały wymienione na nowe).
Osoby nie mające do czynienia z windami czy tego typu osprzętem, nie są świadome jakości tego urządzenia. Często porównują je do innych, tańszych wind mocowanych wewnątrz pojazdu. Winda kasetowa K90 jest montowana na zewnątrz samochodu, w dedykowanej kasecie. Oznacza to, że:
• nie zabiera miejsca wewnątrz pojazdu,
• nie ogranicza komunikacji pozostałym pasażerom,
• jest zabezpieczona w kasecie przed warunkami zewnętrznymi
• oraz co najbardziej istotne - nie hałasuje w trakcie jazdy, nie puka, nie trzeszczy, nie ma żadnych luźnych elementów. W trakcie jazdy jest cicho, windy po prostu nie ma.
W starszych autach z windami wewnątrz, gdy elementy windy są wyrobione i luźne, jakość podróży bywa uciążliwa, a czasem tragiczna. W przypadku windy K90 jest odwrotnie. W tym wypadku rzeczywiście można podziwiać kunszt niemieckiej myśli technicznej.
Dwa minusy jakie można przypisać windzie K90 to cena, która średnio i w pewnym uproszczeniu, stanowi ponad połowę wartości pojazdu. Drugi minus, to mniejszy zbiornik paliwa o pojemności ponad 50 litrów. Jest to konieczny zabieg, realizowany w AMF Hubmatik podczas instalacji windy kasetowej.
Ciekawostki i fakty z życia „Groszka”
• Miej na uwadze, że mimo iż auto jest zadbane to przez te wszystkie lata nabawił się drobnych wgnieceń, otarć i odprysków na lakierze… niestety…
• Gdy pojazd został kupiony w 2011 roku, na tylnym stelażu od kanapy, w bagażniku, na progach i kilku innych elementach, zdejmowaliśmy oryginalną folię, którą mają nowo sprzedawane samochody z salonu.
• VW T5 woził niepełnosprawną dziewczynkę na rehabilitację 3 razy w tygodniu i uległ wypadkowi. Długi czas stał i oczekiwał naprawy, po czym kupił go handlarz z Polski.
• Pojazd, miał mi służyć jako auto do przewozu osoby niepełnosprawnej na wózku. W trakcie użytkowania, okazało się, że można, pokusić się o modyfikację, która pozwoliłaby prowadzić pojazd tylko ręcznie, siedząc nie na oryginalnym fotelu kierowcy, a na wózku. Modyfikacje w obrębie podłogi kierowcy (m.in. próg w drzwiach, słupek za kierowcą, podłoga z dodatkowym mocowaniem wózka oraz przesunięcie hamulca ręcznego) wykonano w taki sposób, by były one możliwie najmniej widoczne oraz by można było wprowadzić pojazd przez sprawną fizycznie osobę. I mimo, że to się udało, wróciła koncepcja auta do przewozu osoby na wózku.
• W kabinie, w okolicach fotela kierowcy, widać modyfikacje jakie zostały poczynione. Nie wpływają one natomiast na sposób prowadzenia samochodu.
• W kabinie na podłodze zamontowano listwy, do których montuje się pasy bezpieczeństwa mocujące wózek.
• By łatwiej poruszać się wózkiem wewnątrz pojazdu, zamontowano nierdzewne płytki, w miejscach gdzie kotwiło się środkowy rząd foteli.
• Pojazd przez niemal cały czas był garażowany. Dopiero od końca lata w 2024 r. postój auta, odbywa się poza garażem, na zewnątrz.
• Auto, jest w wersji nieco dłuższej, tzw. Long shuttle. Dzięki temu, poza osobą na wózku, pozostałe osoby mają przestrzeń dla siebie, a oprócz tego, bagażnik pomieści masę dodatkowych rzeczy.
• Groszek, to moje drugie auto z tą samą windą (K90). I jeśli przyjdzie mi kupować, kolejny raz tej klasy samochód z windą, będzie to dokładnie ten sam model windy.
• Winda K90 ma znaczny udźwig. Długość platformy to ok. 105 cm, natomiast jej szerokość to ok. 80 cm. Miej te wymiary w głowie i sprawdź czy Twój wózek zmieści się na tą windę.
• Jeśli będziesz zainteresowany, mam też zestaw kół zimowych oraz pasy mocujące wózek (wartość nowych pasów mocujących zbliża się do 3 tys. zł).
• Zwróć uwagę na parametr, o którym niewiele osób pamięta; wysokość wewnątrz auta od podłogi do podsufitki. Ta wysokość to ok. 133 cm. Zatem osoba siedząc na wózku nie może być wyższa niż ok. 131-132 cm.
• Szerokość otworu drzwiowego, wynosi ok. 101 cm.
Drogi użytkowniku
Nie będę Cię czarował i nie usłyszysz ode mnie frazesów o doskonałym stanie, o bezwypadkowości, o wymianie wielu części itp.
Postarałem się opisać stan i historię pojazdu, najbardziej szczegółowo. Zrobiłem dużo, dobrych jakościowo zdjęć. Pojazd został umyty, posprzątany byś już na podstawie zdjęć wraz z opisem zapoznał się z walorami jak i mankamentami pojazdu.
Jeśli masz w rodzinie kogoś na wózku inwalidzkim i szukasz pojazdu, którym regularnie da się poruszać – skontaktuj się ze mną. Jeśli potrzebujesz auta do sporadycznego transportu kogoś na wózku – szczerze polecam. W innym razie - nie polecam, gdyż tego typu pojazd, z windą tej klasy jest zwyczajnie zbyt drogi.
Jeśli jesteś zainteresowany, masz pytania, chcesz Groszka obejrzeć, przymierzyć się lub ze mną porozmawiać, to zapraszam.