Przyszło mi rozstać się z moim pierwszym samochodem - srebrną strzałą w postaci Volkswagena Up-a! Auto sprowadzone z Belgii, od księdza schizofrenika (nie, to nie żart), od 2023 roku w moim posiadaniu. Zadbane, chuchane, regularnie serwisowane.
W dwa lata przejechało 14 tys kilometrów - głównie po mieście, ale zdarzały się również trasy. Pali zawrotne granice 5l / 100km, natomiast przyspieszenie (oczywiście na małych prędkościach) i tak jest w stanie wywołać banana na twarzy. W konfiguracji ze zautomatyzowaną skrzynią biegów, naprawdę dobrym nagłośnieniem oraz dachem panoramicznym i szyberdachem! Do tego zaskakująco pojemny bagażnik.
Nowe klocki hamulcowe, nowe opony wielosezonowe, olej w silniku i skrzyni biegów wymieniony. Oryginalny kluczyk + dorobiony "pikacz", a także koło zapasowe w zestawie.
Z racji, że często nie mogę odebrać telefonu preferowany jest kontakt przez wiadomości Otomoto, jeśli wolą Państwo rozmawiać przez telefon proszę o kontakt SMS.