Nie jestem mechanikiem i moja znajomość kwestii technicznych nie jest powalająca, niemniej dobrze wiem, co to znaczy dobrze utrzymany samochód. Taki chciałbym sprzedać, uczciwie, transparentnie i przejrzyście, bez wciskania kitu i oszukiwania. Odrobina mojego zaangażowania, niewielki wkład finansowy w drobny serwis przed zamiarem sprzedaży - ja tak mam, nie umiałbym postąpić inaczej... Skutek? samochód naprawdę świetnie utrzymany i godny polecenia.
SAMOCHÓD BEZWYPADKOWY, BEZ ŻADNEJ HISTORII WYPADKOWEJ !!
MAM PEŁNY RAPORT BEZWYPADKOWOŚCI (WRĘCZĘ Z AUTEM)
A CO DO PRZEBIEGU AUTA, TYLKO AUTENTYCZNY NIE PRZEKRĘCANY PRZEBIEG. JEŚLI BĘDZIESZ CHCIAŁ TO WPISZĘ GO PRZY SPRZEDAŻY.
- Większość samochodów jakie do tej pory miałem ( a już w moim życiu ich się nieco nazbierało) użytkowanych było w dużej mierze AUTOSTRADOWO, co powoduje wielokrotnie mniejszy stan wyeksploatowania, niż innych z rocznika
- jestem jedynym właścicielem
- stan techniczny absolutnie świetny - CZYTAJ DALEJ
- NOWY KOMPLETNY ROZRZĄD.
Pakiet Rdesign z pakietem POLESTAR, półskóry, pełny pakiet SafetyCity, Nawigacja, Parktronic, oryginalny lakier, brak jakiejkolwiek korozji, zarówno karoserii jak i podwozia. Aluminiowe felgi, pełny serwis do samego końca.
Co zatem proponuję?
Samochód z blacharką całkowicie wolną od korozji, z suchym niezostawiającym na chodniku plam silnikiem, skrzynią biegów, sprzęgłem suchym, bez wycieków. Z zawieszeniem bez stuków, luzów, bez żadnych koniecznych napraw.
stan nadwozia i podwozia - bez zarzutu, bez wgniotek, oznak rdzy, czy korozji,
stan wnętrza - co najmniej bardzo dobry, bez uszkodzeń, zadrapań, przetarć, wszystko w pełni sprawne
elektryka/elektronika - z po prostu sprawnymi funkcjami wyposażenia samochodu.
Jestem jedynym właścicielem auta. Samochód zarejestrowany jest na moją firmę. Ponieważ to firma, sprzedając samochód, do umowy dołączam także fakturę sprzedaży. Nie martw się, nic Cię to nie będzie dodatkowo kosztować. WPROST PRZECIWNIE, jako osoba fizyczna tylko zyskasz:
- po pierwsze 2% podatku PCC, który w tym wypadku NIE OBOWIĄZUJE (możesz wobec tego przed przerejestrowaniem samochodu POMINĄĆ w ogóle Urząd Skarbowy.
- ponadto, wraz z dobrodziejstwem inwentarza, oddaję z autem polisę OC, którą mam ważną jeszcze niemal ROK. W sumie to już masz w kieszeni jakieś 1,5-2,0 tys.
Przebieg autentyczny, licznik nigdy nie przekręcany, nie podmieniany, jak w prawie wszystkich samochodach oferowanych przez komisowych naciągaczy. Samochodzik CAŁKOWICIE sprawny, bez mankamentów. Samochód za jakiś należałoby przeserwisować w zakresie zbliżającej się konieczności wymiany oleju w silniku (termin się zbliża, ale jeszcze ze 4tys km do przejechania), oraz akumulatora (przyszłym roku może /ale nie musi/ okazać się konieczny do wymiany).
Ponieważ jednak jeszcze nie teraz, serwis w tym zakresie sobie darowałem uznając to za lekką nadgorliwość. Tak doradzili, tak zrobiłem ale uczciwie informuję.
Skąd to wszystko wiem? Bo przed zamiarem sprzedaży samochodu, każdy powinien zadbać o to, żeby - jak coś sprzedaje - sprzedawać w takim stanie, w jakim sam chciałbym kupić. Dlatego na prawdę nikt nie zbiednieje, oddając samochód z uczciwości do serwisu, żeby został dokładnie zweryfikowany, jeśli to konieczne - naprawiony. Ja tak uważam!! Dlatego teraz mam pewność, że od najistotniejszych podzespołów po najdrobniejsze, samochód jest po prostu w pełni sprawny. Nie tylko przyspiesza, hamuje i skręca, ale jak on to robi... :))
Wiem, że zakup samochodu nie jest sprawą blachą więc uznałem, że zamiast pięciu czy dziesięciu zdjęć, lepiej przygotować solidną dokumentację fotograficzną auta. Około 250szt zdjęć samochodu !!! Każdy niemal zakamarek auta. Wiele zdjęć zakamarków, progi, słupki, nadkola, podwozie, komora silnika, szczegóły wnętrza pojazdu, seria zdjęć z miernikiem lakieru, itd... I dobrze wiem, że TYLKO ja tak rzetelnie, uczciwie i transparentnie podchodzę do sprawy. Dlaczego? bo mam się czym pochwalić jak się ma auto dobrze utrzymane, aż grzechem byłoby tego nie udowodnić. Troszkę pracy, ale warto było. Troszkę pomógł mi syn, ja jestem w technicznych sprawach za głupi. Cały katalog zdjęć wrzucił na mój dysk GOOGLE. Poniżej jest link do tego katalogu. Skopiuj go sobie do nowego okna przeglądarki i oglądaj do woli:
https://drive.google.com/drive/folders/1lWb1Ks3YSNSIqO4pIb_VeclUfVe1wxIB
zasłoniłem tylko plastikiem tablice rejestracyjne. Każdy tak robi, nie wiem dlaczego, to ja też. Może to dla bezpieczeństwa...
Uważam, że jak sprzedawać coś od czego może zależeć nawet czyjeś zdrowie lub życie, to tylko uczciwie.
Zapewniam, że mam samochód godny polecenia.
Przyjedź, pomarudź, porozglądaj się, zapewniam, że warto
Wcześniej jednak proszę o telefon, bo czasami też pracuję
Niemniej czas na pewno bez problemu znajdę
Wszystko do obejrzenia tu, gdzie mieszkam (Józefów k/Otwocka -przedmieścia Warszawy)
i tutaj zapraszam na oględziny
dziękuję i pozdrawiam
Jan.
Kredyt, pożyczka, zastaw
Szukaj na www.otomoto.pl
niniejsze ogłoszenie nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego
treści oraz zdjęcia w nim zawarte nie przedstawiają konkretnego auta, stanowią jedynie inscenizację marketingową nie odzwierciedlającą faktów, mającą na celu jedynie zachętę do zapoznania się z ofertą handlową sprzedającego.