Witam, mam na sprzedaż Volvo V70 1 gen.
Auto w moim posiadaniu jakieś 10 lat. Przejechaliśmy razem Polskę wzdłuż i wszerz!
Auto nie ma ważnego przeglądu, nie przeszedł go z powodu śladów oleju pod silnikiem. Wg mojego mechanika jest kwestia rozrządu, kompletna wymiana powinna załatwić sprawę. Ja miałem się tym zająć i w ogóle go porobić bo to jest świetne i wygodne auto które jeszcze przejedzie drugie tyle co ma na liczniku. Niestety sytuacja życiowa sprawiła, że mam teraz ani możliwości ani serca już się nim zająć. Volvo jest całkiem fajnie wyposażone, między innymi grzane skórzane fotele, elektryczna regulacja fotela kierowcy, elektryczne lusterka grzane, automat, fajne nagłośnie. Także może on służyć jako roboczo - wóz albo jako baza do zrobienia go na cacy dla jakiegoś fana marki.
Z rzeczy które zrobiłem w ostatnim czasie (z tych które pamietam):
-nowe lampy z przodu
-nowa nagrzewnica
-nowa chłodnica klimatyzacji
-nowe zbiorniki wyrównawcze płynu chłodzenia i wspomagania kier.
-nowy akumulator
-nowe opony wielosezonowe (przejechały 1 sezon)
-już jakiś czas temu ale wymieniłem siłowniki klapy bagażnika więc nie będzie lecieć na głowę
Do zrobienia:
-przede wszystkim rozrząd
-kompresor klimatyzacji (najprawdopodobniej bo się w ogóle nie załącza)
-szyba tylna prawa się nie otwiera/zamyka
Estetyczne rzeczy do zrobienia:
-osłona klapy bagażnika (odpadła - słaby plastik i mocowania to jest niestety standard w tych autach)(widać na zdjęciu)
-plastik osłaniający mechanizm składania tylnych foteli (z prawej strony)(zdjęcie)
-fotel kierowcy można by zszyć (zdjęcie)
-wycieraczki lamp - ktoś się nie bał i z...bał...
Z rzeczy estetycznych - ma wgniotkę na drzwiach tylnych prawych (również ujęte na zdjęciu) - stara sytuacja parkingowa, chciałem to zrobić ale się do tego przyzwyczaiłem i tak jeździłem.
Wg mnie relatywnie niewielkim nakładem pracy i pieniędzy można mieć super auto które niezawodnie jeszcze długie lata pojeździ i powozi tak jak i mnie niezawodnie woziło.