V70 R-designe 2011r. sprowadzony z Holandii w 2015r po stłuczce - tylny błotnik po lewej i zderzak. Od tego czasu w moim posiadaniu. Przebieg 229 tyś km ale przy 207 tyś rok temu z powodu awarii silnika musiałem go wymienić (na używany -sprowadzony ze Szwecji) więc faktyczny przebieg obecnego silnika to niecałe 100 tyś km, równocześnie przeprowadzono renowację turbosprężarki (w sumie koszty ponad 15 tyś).
W 2016r lekko potrąciłem sarnę - wymieniono zderzak przedni, chłodnicę, maskę i przednią szybę na nowe (samochód był w leasingu więc części nowe, żal było nie wymieniać jak już była szkoda ) kolor grafitowy.
2 komplety kół.
Na dzień dzisiejszy niewielkie pęknięcie tylnego zderzaka - mi to nie przeszkadza wizualnie niewielkie zmiany widoczne na zdjęciach.
Przegląd do grudnia 2025r, OC do 10.05.2025. wymiana filtrów oleju i drobne naprawy wykonane we wrześniu 2024r - od tego czasu zrobiłem nieco ponad 1 tyś km.
Samochód w ciągłym niewielkim użytkowaniu, wszystkie wymiany i naprawy na bieżąco a przez 10 lat zawsze się tego nazbiera, nie to co samochody świeżo sprowadzone i podpicowane, do których zazwyczaj trzeba dołożyć wiele tysięcy a efekt i tak może być rożny.
Nie ma haka więc nie pracował ciężko, prakatycznie służył mi samemu do dojazdów do pracy ale jest już dla mnie za duży, mam mniejsze.
nie odpowiadam na SMS -y, cena do niewielkiej negocjacji.