Samochód używany ze znaną historią. Czy to w ogóle możliwe?
Zakup samochodu używanego zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Nigdy nie mamy pewności, jaka jest dokładna historia pojazdu, czy poprzedni właściciel dbał o auto i czy czegoś nie próbuje przed nami zataić. Czy samochód używany ze znaną historią w ogóle istnieje?
Nawet jeśli dokładnie obejrzymy samochód używany, sprawdzimy go u mechanika i wsadzimy na podnośnik, nigdy nie będziemy mieli pewności, jaka była jego historia. A co jeśli był w przeszłości uszkodzony? Właśnie dlatego coraz więcej firm próbuje zadbać o to, by przeszłość pojazdu była jak najbardziej transparentna i dostępna dla potencjalnych, przyszłych właścicieli.
Cyfrowy klucz zamiast książki
Coraz więcej samochodów nie ma dzisiaj nawet tradycyjnej, papierowej książki serwisowej. Alfa Romeo od modeli Tonale i Giulia wprowadziła do swoich aut klucz NFT, który zapisuje cyfrowo wszystkie istotne zdarzenia związane z samochodem, jak i jego obsługą. Zdaniem Alfy ma to znacznie poprawić wiedzę na temat historii auta. Kłopot jednak w tym, że to właściciel najpierw musi się zgodzić, by takie dane były gromadzone.
Ford z kolei, w ramach programu samochodów używanych, oprócz sprawdzenia stanu mechanicznego, udostępnia zainteresowanym raport historii AutoDNA. To informacje pochodzące z wielu źródeł krajowych i zagranicznych (w tym z krajów europejskich, Stanów Zjednoczonych i Kanady). Do najważniejszych należą dealerzy, warsztaty, stacje kontroli pojazdów, instytucje finansowe, administracja państwowa, ewidencje pojazdów skradzionych, policja i stacje demontażu. Jeśli zatem samochód pojawił się w jakiejkolwiek bazie, ślad po tym fakcie z pewnością pojawi się w raporcie.
Ford Używane to specjalny program sprzedaży wyselekcjonowanych i sprawdzonych samochodów z drugiej ręki. W ofercie znaleźć można auta marki Ford, które mają maksymalnie 8 lat i nie więcej niż 150 tys. kilometrów przebiegu. Każdy z nich przechodzi 150- punktową kontrolę. Po jej zakończeniu wydawany jest protokół kontrolny, który staje się podstawą do wydania Certyfikatu Jakości Pojazdu Ford.
Każda informacja jest cenna
Z dużym prawdopodobieństwem można więc powiedzieć, że samochody z certyfikatem jakości nie mają ukrytych wad. A dodatkowy raport AutoDNA uwierzytelnia ich stan techniczny oraz prawny. Dane zawarte w takim raporcie stanowią nieodzowny element sprawdzenia auta i obejmują między innymi: sprawdzenie baz skradzionych pojazdów, dane techniczne pojazdu, archiwalne zdjęcia pojazdu, przeznaczenie pojazdu, informacje o odczytach drogomierza, informacje o zgłoszonych uszkodzeniach, wypadkach, szkodach oraz usterki fabryczne auta, zastawy skarbowe, informacje o wykonywanych okresowych badaniach technicznych i inne.
Samochody oferowane w programie Ford Używane są sprzedawane z 12-miesięczną bezpłatną gwarancją bez limitu kilometrów. Dodatkowo auto można doposażyć w pakiety gwarancyjne nawet do 3 lat oraz 12-miesięczne ubezpieczenie Assistance.
Cyfrowy Paszport Pojazdu
Z kolei OTOMOTO już w 2021 roku wprowadziło Cyfrowy Paszport Pojazdu. To potwierdzenie stanu technicznego sprzedawanego samochodu. Wydanie Cyfrowego Paszportu Pojazdu poprzedzone jest drobiazgową inspekcją auta, dokonywaną zgodnie ze standardami DEKRA oraz ISO 9001:2015.
Badanych jest 120 elementów samochodu w następujących obszarach: powłoka lakiernicza, opony, elementy zewnętrzne (lusterka, szyby itp.), oświetlenie, silnik, podwozie i układ kierowniczy, wnętrze pojazdu, elektronika i wyposażenie. Przeprowadzane są też testy diagnostyczne. Inspekcji dokonywać będzie jedna z największych firm w Europie, badająca rocznie ok. 300 tysięcy samochodów.
Auta z Cyfrowym Paszportem Pojazdu znaleźć można TUTAJ.
Co sprawdzić?
A co jeśli kupujemy auto bez raportu i bez paszportu? W świecie motoryzacji nie ma okazji. Każdy samochód ma swoją wartość, a sprzedawca niczego nie odda nam za darmo. Wystarczy przejrzeć kilka ogłoszeń. Wiele aut kryje mroczne tajemnice, stłuczki, rysy, uszkodzenia, chwile radości swojego właściciela i momenty gniewu. Przecież doskonale wiemy, jak traktujemy samochody. To nie dzieła sztuki, przynajmniej nie te do codziennego użytku. To nie obiekty westchnień, przynajmniej nie te, które traktujemy jako narzędzia w codziennym życiu. I nie ma tutaj znaczenia wartość samochodu. Dla jednego auto za milion złotych będzie zwyczajnym „jeździdłem”, dla innego samochód za kilkaset złotych może być dosłownie wszystkim.
Nie ma też co liczyć na auto od niemieckiej babci, która jeździła nim tylko do kościoła. Nie ma też co wierzyć w zapewnienia, że auto sprzedaje lekarz, który nagle musi wyjechać na stypendium. Takie historie się nie zdarzają, a jeśli nawet, to nikt nam samochodu za bezcen nie odda. Trzeba samemu dokładnie sprawdzić auto, użyć całej swojej wiedzy i doświadczenia. A jeśli go nie mamy, skorzystać z poradnika.
Co sprawdzić przed zakupem? Oto poradnik krok po kroku. Znajdziesz go TUTAJ.