Honda HR-V III – Toyota i Mazda w jednym | Test OTOMOTO TV
Honda HR-V to samochód, który wyprzedził swoje czasy. To jeden z pierwszych crossoverów, który powstał, gdy jeszcze nikt nie wymyślił dla nich nazwy. Trzecia generacji zaskakuje jakością wykonania i napędem. Komu może się spodobać?
Pierwsza generacja Hondy HR-V z 1997 roku bazowała na platformie niewielkiego modelu Logo, w wersjach 4x4 napęd zapożyczono z większej CR-V I, a stylistycznie auto przypominało pudełko na kołach. Sama Honda HR-V była niewielka, bo miała 4 metry długości. Początkowo pojazd oferowany był wyłącznie w wersji trzydrzwiowej. W 2000 roku zaprezentowano przedłużoną wersję pięciodrzwiową.
Niestety, uniwersalny samochód z nadwoziem auta kompaktowego i podniesionym zawieszeniem nie przypadł wtedy kierowcom do gustu i w 2006 roku produkcję zakończono. Minęło 7 lat, zmieniły się gusta i oczekiwania kierowców, a Honda jak z kapelusza wyciągnęła model HR-V. Druga generacja (od 2013 do 2021 roku) była już jednak kompletnie inna i nie miała z poprzedniczką nic wspólnego.
Honda HR-V: do trzech razy sztuka
Tym razem za bazę wykorzystano platformę czwartej generacji Hondy Jazz, łącząc w jednym aucie cechy SUV-a, funkcjonalność minivana oraz elegancję coupe. Auto miało 4,3 m długości i oferowane było na wielu światowych rynkach.
Dzisiaj Honda HR-V dla Europy jest wypadkową modeli oferowanych na światowych rynkach, w szczególności azjatyckim i amerykańskim, gdzie marka ma bardzo mocną pozycję.
Właśnie stąd biorą się niewielkie rozmiary auta, które jednak jak na europejskie standardy wpisują się między mocno obsadzone segmenty. Honda ze swoimi 4,3 m długości jest za duża, by rywalizować z Nissanem Juke czy Fordem Pumą a za mała, by podgryźć Nissana Qashqaia czy Skodę Karoq.
HR-V powstaje na platformie Honda Global Small Car. Auto jak na swój segment jest dobrze wykonane i bogato wyposażone. I właśnie stąd bierze się wysoka cena, która w Polsce dodatkowo zawęża grupę docelową.
Hond HR-V: jaki silnik?
Zapomnijcie o mocnych benzynach i kręcących się do granic możliwości silnikach. Honda HR-V nie jest sportowym samochodem, choć w przypadku tej marki emocje są bardzo mocno zakorzenione. W Europie do wyboru mamy jedynie napęd hybrydowy, który raczej przeznaczony jest do spokojnej jazdy. Silnik spalinowy 1.5 l i-MMD ma cztery cylindry i moc 131 KM i to musi wystarczyć. Szkoda, bo na świecie auto jest wyposażone w czystą benzynę i na dodatek turbo o mocy ok 200 KM.
My musimy zadowolić się mocą 131 KM z czego 107 KM przypada na silnik spalinowy. Ciekawostką jest fakt, że Honda konsekwentnie rozwija technologię hybryd szeregowych. Oznacza to, że silnik spalinowy, przynajmniej w teorii, nie przekazuje momentu bezpośrednio na koła. Wszystko po to, by ograniczyć spalanie, a silnik wolnossący mógł pracować w optymalnym zakresie obrotów. Honda uznała jednak, że jedynym momentem, w którym silnik spalinowy powinien przekazywać moment na koła jest szybka jazda autostradowa. Można zatem powiedzieć, że to połączenie hybrydy szeregowej z równoległą.
Najważniejsze dla kierowcy jest jednak to, że nie musi on niczego przełączać i ładować. Wystarczy tankować paliwo i jechać.
Honda HR-V – ile kosztuje
Nie ma co ukrywać, że w zestawieniu z konkurencją Honda HR-V tania nie jest. Za niewielkie auto trzeba zapłacić przynajmniej 135 tys. zł. Warto jednak zauważyć, że lista wyposażenie standardowego jest długa, a jakość wykończenia auta wyższa, niż w wielu innych przypadkach.
Honda HR-V to zatem samochód dla tych, którzy dysponując niemałym budżetem, nie szukają możliwie dużego samochodu, ale stawiają, na jakość, trwałość i niezawodność.