Czy pandemia koronawirusa zmieniła rynek motoryzacyjny?
Czy branża motoryzacyjna była dobrze przygotowana na kryzys?
Korona kryzys zaskoczył dosłownie wszystkich. Niestety, branża motoryzacyjna nie była wyjątkiem. Są jednak aspekty, które napawają optymizmem. Jak wspomina Marek Konieczny:
“Polski rynek motoryzacyjny, był jednym z niewielu rynków w Europie, który funkcjonował cały czas bez żadnej przerwy […] to jest niezwykle istotna rzecz […] w Polsce nawet w najbardziej dramatycznym momencie średnie zagospodarowanie serwisu miało spadek mniej więcej 50%. Zatem jakaś drobna kroplówka cały czas funkcjonowała”.
Czy najlepiej kryzys przetrwali Ci, którzy korzystali z rozwiązań zdalnych?
Na rynku pojawił się pewien przełom. Lockdown się kończy, a efekty odmrażania gospodarki są powoli widoczne, gdyż z branży dochodzą głosy, że sprzedaż w maju ruszyła. Wygląda na to, że najszybciej z kryzysowego impasu wyszli Ci, którzy korzystali z rozwiązań zdalnych, icommercowych dużo wcześniej.
“Oczywiście rozwój technologii komunikacyjnej będzie następował. Będzie coraz więcej wideo marketingu, będzie coraz więcej sklepów internetowych itd. Niestety, doświadczenie ostatnich kilkunastu lat wskazuje na to, że rynek motoryzacyjny nie dojrzał jeszcze do tego, aby można było go nazywać icommercem. Jest to raczej e-komunikacja” – podkreśla Marek Konieczny.
Zainteresowany? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedź w naszym webinarze prowadzonym przez Marcina Domagałę!