Ile oleju do silnika – jak prawidłowo dolać olej silnikowy?
Olej silnikowy jest niczym krew dla człowieka – to najważniejszy płyn utrzymujący jednostkę napędową przy życiu. Dlatego trzeba dbać o jego prawidłowy stan. Podpowiadamy, ile oleju wlać do silnika i jak uzupełnić jego poziom.
Olej silnikowy spełnia wiele funkcji. Przede wszystkim smaruje ruchome części silnika oraz chroni je przed przegrzaniem. Poza tym pochłania zanieczyszczenia i nie pozwala im na sianie spustoszenia wewnątrz jednostki napędowej.
Ile oleju mieści się w silniku?
To zależy. Szczegółów dotyczących prawidłowego poziomu oleju w silniku twojego samochodu szukaj przede wszystkim w instrukcji obsługi. Zazwyczaj jest to jednak od 4 do 6 litrów.
Jak sprawdzić poziom oleju w silniku?
Wiele współczesnych samochodów jest wyposażonych w elektroniczny system kontroli, który sam poinformuje o nieprawidłowym poziomie oleju.
Z kolei w starszych modelach sprawdza się go za pomocą bagnetu. Jest to zresztą najlepsza metoda kontroli oleju. Jak to robić? Najlepiej na płaskim podłożu i minimum 10 minut po jeździe. Tutaj zdania są podzielone, ponieważ niektórzy fachowcy mówią o tym, że silnik musi być całkowicie zimny, a inni wskazują na czas przynajmniej 30 minut po zaparkowaniu samochodu.
Przy sprawdzaniu oleju bagnet trzeba najpierw wyjąć i po prostu wytrzeć go np. szmatką. Później należy włożyć go z powrotem oraz ponownie wyjąć i odczytać poziom na podstawie wskaźników.
Jeśli poziom jest niższy niż minimalna wartość, może to oznaczać, że np. silnik jest nieszczelny lub mocno wyeksploatowany. Oczywiście, wtedy należy dolać oleju, ale tak, aby go nie przelać, ponieważ może to spowodować uszkodzenie silnika.
Z bagnetu można „odczytać” również jakość oleju. Jeśli zawiera on gruby osad lub zmienił barwę z bursztynowej na mleczną lub smolistą, warto rozważyć jego wymianę. Gdy na bagnecie pojawia się z kolei piana, oznacza to, że olej został wcześniej przepełniony i nie spełnia już swoich zadań.
Jak często sprawdzać poziom oleju silnikowego?
W czasach przed czujnikami poziomu oleju wielu kierowców potrafiło sprawdzać jego poziom nawet raz w tygodniu. Dzisiaj, o ile nie jeździsz klasykiem, nie jest to koniecznie.
I choć w nowych samochodach olej pomiędzy wymianami nie powinien być uzupełniany, jego zużycie mogą podnieść czynniki środowiskowe. Czyli jakość paliwa, ekstremalne temperatury czy jazda w trybie stop and go.
Z tego względu olej warto sprawdzać raz na kilka tygodni oraz zawsze przed dłuższą podróżą. Sprawdzenie i uzupełnienie go zajmuje dosłownie kilka minut, ale może być kluczowe dla długiej i niezawodnej eksploatacji twojego samochodu.
Jeśli auta używasz często, a na dodatek nie stronisz od dynamicznej jazdy – sprawdzanie stanu oleju co kilka dni nie będzie przesadą. Z kolei, gdy zauważysz wyciek pod samochodem, olej kontroluj przed każdą jazdą aż do przeprowadzenia naprawy.
Ile oleju wlać do silnika?
To zależy. Nie ma uniwersalnej ilości oleju, o jaką należy uzupełnić silnik. W przypadku dużych jednostek napędowych może to być 1 litr, a w przypadku mniejszych – mniej niż 1 litr. Oczywiście, informacji dotyczących poziomu oleju w silniku należy szukać w instrukcji obsługi samochodu.
Olej warto uzupełniać stopniowo. Czyli wlać pewną jego ilość do silnika, a następnie sprawdzić poziom na bagnecie. Jeśli nie jest optymalny, a więc mniej więcej w połowie pomiędzy znacznikami z minimalną i maksymalną ilością, należy ponownie nieco uzupełnić jego poziom. Czynności te warto powtarzać aż do osiągnięcia idealnej ilości oleju w silniku.
Jak dolać olej do silnika?
Odpowiedź jest prosta – taki olej, jaki używaliśmy przy wymianie. Jeśli tego nie wiemy, to najlepiej sprawdzić w instrukcji obsługi rodzaj oleju i dolać olej zgodny z wytycznymi producenta (TUTAJ znajdziesz poradnik na temat wyboru oleju do silnika).
Gdy nie mamy instrukcji pod ręką, ani nie mamy pojęcia o rodzaju oleju w silniku samochodu, a kontrolka „krzyczy”, aby dolać oleju, wtedy najbezpieczniej wybrać na dolewkę olej syntetyczny. W końcu jest on wykorzystywany w większości współczesnych aut.
Z kolei w przypadku leciwych modeli, nawet jeśli w jednostce napędowej znajduje się olej mineralny, mniej ryzykowne będzie wybranie na dolewkę „syntetyka”.
Oczywiście, po takim awaryjnym uzupełnieniu oleju przy pierwszej możliwej okazji należy wymienić go na nowy (razem z filtrem).
Czy poziom oleju powinien być inny w zależności od pory roku?
Tak twierdzi wielu ekspertów, co wynika z temperatur otoczenia. Zimą poziom oleju powinien wynosić mniej więcej 1/3 odległości pomiędzy kreskami na bagnecie, dzięki czemu jednostka napędowa szybciej się nagrzewa.
Latem przyjmuje się, że powinniśmy nalać więcej oleju – tak na 2/3. Dzięki temu silnik będzie lepiej chłodzony w upalne dnie. Oczywiście, nie należy przelać oleju powyżej maksymalny poziom, ponieważ wtedy trzeba będzie spuścić jego nadmiar.
W żaden sposób nie należy tego dyskredytować, ponieważ zbyt wysoki poziom oleju może spowodować poważne uszkodzenia jednostki napędowej. Oczywiście, jeśli znacznik oznaczający maksymalną dawkę został niewiele przekroczony, nie trzeba podejmować żadnych kroków.
Gorzej, gdy wyraźnie przelałeś olej – tak o około 0,5-0,7 cm. Wtedy nie pozostaje nic, tylko spuszczenie nadmiaru tego płynu.
Nieprawidłowy poziom oleju w silniku – skutki
Zbyt mała ilość oleju powoduje bowiem zwiększenie tarcia pomiędzy ruchomymi częściami silnika, przez co bardziej się one nagrzewają i zużywają. Ba, w najgorszym przypadku może to doprowadzić do zatarcia się jednostki napędowej.
Jeśli oleju jest z kolei za dużo, prowadzi to do pienienia się go. Jego nadmiar kieruje się bowiem w stronę wału korbowego, a ponieważ wał korbowy obraca się z dużą prędkością, olej miesza się z powietrzem.
Zamienia się on więc w błotnisty płyn z pęcherzykami powietrza, co zmniejsza jego właściwości smarne i chłodzące. Spieniony olej gorzej rozprowadza się w silniku, więc niektóre ruchome części mogą nie otrzymać go tyle, co powinno. W rezultacie powoduje to ich zwiększone zużycie oraz podnosi ryzyko uszkodzenia jednostki napędowej.
Przepełnienie zwiększa również ciśnienie oleju, co powoduje większe obciążenie uszczelek i uszczelniaczy, które zapobiegają wyciekaniu oleju z silnika lub przedostawaniu się go do miejsc, w których nie powinien się znajdować. Z czasem przyspiesza to ich zużycie.
Jakie ubytki oleju silnikowego są w normie?
Definicja jest zależna od producenta oraz rodzaju silnika. Dla jednego wytwórcy norma może wynieść 1 litr na 5000 km, a dla innego – 1 litr na 10 000 km. Tak naprawdę we współczesnych samochodach uzupełniamy olej wyłącznie, jeśli na desce rozdzielczej rozbłyśnie kontrolka informująca o jego niewystarczającej ilości.
Co istotne, wiele aktualnie produkowanych modeli ma elastyczny interwał wymiany oleju. Jest ona zależny przede wszystkim od warunków środowiskowych oraz stylu jazdy. Dlatego może wynosić od 10 000 do nawet 50 000 km.
W przypadku tak dużych interwałów często może zajść potrzeba uzupełnienia oleju. Z tego względu warto mieć w samochodzie olej na dolewkę – najlepiej 1-litrową butelkę.
Jeśli samochód zużywa zbyt dużo oleju i zbyt często wymagane jest uzupełnienie jego poziomu, oznacza to nieszczelność lub zużycie któregoś z elementu jednostki napędowej. Wtedy warto znaleźć przyczynę i ją zlikwidować.