Kia Stonic z Lidla
To nie żadna nowość, bo Lidl już kilka razy testował usługę sprzedaży samochodów. Zaczynał od leasingu używanych BMW, później przyszła pora na nowe Fiaty 500. Teraz w sklepie spożywczym obok sera, parówek i bułek na półce będzie stało nowiutkie auto. Ile kosztuje Kia Stonic z Lidla?
To historia jak z tego starego dobrego kawału, bo jak się dokładnie przyjrzeć ofercie niemieckiego Lidla to wcale nie kupisz samochodu, a weźmiesz go w leasing, nie w sklepie, a sklepie on-line i nie w Lidlu, a w startupie Vehiculum.
Wizerunkowo to jednak Lidl sprzedaje samochód i robi to nie pierwszy raz. Czy rośnie zatem konkurencja dla tradycyjnych dilerów?
Samochód w spożywczym – jak to działa?
Pamiętacie wycieczki oferowane w sklepach tej sieci w Polsce? Z samochodami jest bardzo podobnie. Lidl nie sprzedaje auta, oferuje jedynie w swoim sklepie i to wyłącznie on-line leasing na 24, 36 lub 48 miesięcy. Umowę klient podpisuje jednak ze startupem Vehiculum, a auto dostarcza sieć Sixt. Ot transakcja wiązana, ale kto by się tym przejmował. Jeśli zatem liczyłeś na zakup auta w kasie Lidla, mamy złe wiadomości. Jeszcze nie teraz.
Procedura „zakupu” jest jednak uproszczona do minimum, a samochody wszystkie są takie same. Nie ma żadnej możliwości ich konfiguracji. Przynajmniej w teorii, bo Vehiculum daje już możliwość dowolnego wyboru wersji auta, jednak wiąże się to z inną ceną i ponad półrocznym okresem oczekiwania. Zresztą, jeśli już trafisz na stronę startupa, znajdziesz na niej ofertę leasingu kilka innych marek, jednak niedostępnych bezpośrednio na stronie Lidla.
Oferowane od ręki Kie Stonic to auta w wersji wyposażenia Vision z silnikiem 1.0 l. T-GDi. Wszystkie są czarne i z takim samym wyposażeniem: 5-stopniową manualną skrzynią biegów, 17-calowymi aluminiowymi felgami, automatyczną klimatyzacją, czujnikami parkowania, radiem z 7-calowym wyświetlaczem i Android Auto i Apple CarPlay.
Producent wycenia tak skonfigurowane auto na około 96 tys. zł. W Polsce nie ma w ofercie podobnej konfiguracji. Silnik 1.0 l. występuje wyłącznie z manualną skrzynią 6-biegową lub 7-biegowym automatem. Chcąc kupić 5 biegowy manual, trzeba wybrać u nas silnik 1.2 DPI. A taka wersja kosztuje w Polsce 62 990 zł. wersja M lub 70 990 zł. wersja L.
Ile to kosztuje Kia Stonic z Lidla?
Miesięczne użytkowanie tak skonfigurowanej Kii Stonic kosztuje w „Lidlu” 134,90 euro miesięcznie. Bez żadnych wpłat własnych, bez możliwości wykupu. Płacisz, użytkujesz, po 48 miesiącach auto zwracasz. Limit kilometrów to 10 tys. rocznie. Okres leasingu można skrócić, co wiąże się oczywiście z podwyższeniem miesięcznej raty. Do 148,82 euro w przypadku 36 miesięcy i 168,87 euro dla 24 miesięcy.
Limitu kilometrów nie można jednak zmienić, za to dołożyć pakiet ubezpieczenia lub serwisowy owszem. Ten pierwszy to dodatkowe 77 euro miesięcznie, drugi 20 euro miesięcznie. A tak skonfigurowana oferta na Kię to już wydatek 231 euro, czyli 1064 złote miesięcznie.
Cyfrowy zakup, analogowy odbiór
Jak się okazuje, kupionego w „Lidlu” samochodu wcale nie odbierzesz w sklepie realnym. Jak zapewnia Vehiculum, auto do odbioru będzie po 6-8 tygodniach od zawarcia umowy i trzeba się będzie po nie pofatygować do jednego z trzech punktów na terenie Niemiec (w Berlinie, Monachium lub w środkowych Niemczech niedaleko Egelsbach). Chyba że dopłacisz do miesięcznej raty 8 euro miesięcznie, wtedy operatora dostarczy auto pod wskazany adres.
Był Fiat i Renault, jest Kia – co dalej?
Lidl ma w swoich niemieckich strukturach dział Lidl-Autos, a to oznacza, że dla sieci to ważny kawałek biznesu. W coraz bardziej zmieniających się realiach i w obliczu zmiany przyzwyczajeń konsumenckich każdy szuka nowych możliwości.
Właściciel sieci sklepów zauważa, że spada chęć posiadania własnych czterech kółek przez młodszych konsumentów, którzy chcą jeździć, ale nie chcą auta posiadać. To oferta skierowana głównie dla nich.
Lidl na początku eksperymentował z używanymi poleasingowymi autami BMW oferowanymi w specjalnym komisie. Później przyszła pora na limitowaną liczbę aut Renault, Fiatów 500 a teraz Kie Stonic. Dostępnych w formie e-leasingu jest tylko 1000 sztuk samochodów. I patrząc na doświadczenia z Fiatem oraz Renault, które rozeszły się w tydzień, można przypuszczać, że ze zbytem Kii nie będzie problemów.
Z resztą koreańska marka jest na fali po debiucie kilku naprawdę interesujących modeli w tym m.in. modelu Sorento, o którym więcej pisaliśmy TUTAJ.
Konkurencja wściekła
Kia Stonic z Lidla oburzyła niemieckich dealerów. Zarzucają oni Lidlowi, ale przede wszystkim Kii grę nie fair i nierówne traktowanie. Jednak w czasach pandemii i cyfrowej sprzedaży wszystkiego Lidl-Autos próbuje zgarnąć część rynku dla siebie.