Samochody używane – kwiecień. Spada import, rośnie średni wiek.
Było źle, jest gorzej. O ile gorzej? Jak podaje Samar, liczba rejestracji importowanych pojazdów osobowych spadła w kwietniu o prawie 17 proc. w porównaniu rok do roku. Nie oznacza to wcale, że samochody używane są w odwrocie. Jest ich po prostu mniej.
Coraz mniejszy import to nie jedyny kłopot związany z rynkiem używek. Samochody używane są niestety coraz starsze. Średni wiek sprowadzanych aut osiągnął już rekordowy poziom 12,6 lat. Samochody wyposażone w silniki benzynowe jeszcze zawyżają tą średnią, bo ich wynik to prawie 13,5 lat.
Sprowadzamy stare, chcemy młodsze
Na szczęście statystyki nie oddają całej prawdy o rynku motoryzacyjnym w Polsce. Na OTOMOTO samochody 12-13 letnie stanowiły 11,1 proc. ofert sprzedaży. Więcej było samochodów 4-5 letnich (15,3 proc. wystawionych ogłoszeń) i one cieszyły się relatywnie największym zainteresowaniem potencjalnych kupujących. Choć należy też zauważyć, że blisko jedna piąta wyświetlanych ofert to pojazdy z roczników 2003-2007. Czyli jeszcze starszych niż statystyczna średnia.
Wiek sprowadzanych zza granicy aut oraz brak dopłat do zakupu niskoemisyjnych samochodów używanych sprawiają, że trudno wypatrywać na tym rynku oznak elektromobilności. Oferty sprzedaży hybryd i elektryków wygenerowały zaledwie 2,4 proc. wyświetleń ogłoszeń. Liderem popularności pozostają silniki benzynowe (51,3 proc. wyświetleń). Nie widać też wyraźnego odwrotu od diesla, bo takie samochody odnotowały 40,6 proc. wyświetleń ofert. Dla porównania, wśród samochodów nowych, silniki wysokoprężne to tylko 18,8 proc. wyświetleń.
Sedany coraz popularniejsze
Kwiecień był też drugim z kolei miesiącem, gdy liderem popularności przestały być SUV-y (20,6 proc. wyświetleń). Potencjalni kupujący najchętniej oglądali ogłoszenia sedanów (20,7 proc. wyświetleń), a na kolejnych miejscach znalazły się modele kombi (16,8 proc. wyświetleń) oraz samochody kompaktowe (12,7 proc. wyświetleń). Wiosenna pogoda nie spowodowała znaczącego wzrostu zainteresowania kabrioletami. Biorąc pod uwagę zarówno podaż, jak i popyt to wciąż nisza na rynku (1,3 proc. wystawionych ogłoszeń i 2 proc. wyświetleń).
Niezmiennie najwięcej oferowanych do sprzedaży samochodów kosztuje 50-75 tys. złotych (13,4 proc. ofert) i takie ogłoszenia najchętniej oglądają potencjalni kupujący. Drugi popularny przedział cenowy to 30-40 tys. złotych (11,6 proc. ofert i 11,4 proc. wyświetleń). Na rynku samochodów używanych widać też jednak wzrost cen. Ogłoszenia z pojazdami za ponad 100 tys. złotych stanowiły w kwietniu 13,6 proc. ogłoszeń (w styczniu było to 12 proc.).
Lider z klasy premium
Liderem popularności pozostaje BMW Serii 3 (3,3 proc. wyświetleń). Dalej są Audi A4 (2,9 proc. wyświetleń) oraz Volkswagen Golf (2,4 proc. wyświetleń). Rośnie popularność Volkswagena Passata, który w kwietniu uplasował się na 6. miejscu (1,9 proc. wyświetleń).
Ranking TOP10 zamykają Mercedesy klasy C i klasy E (po 1,5 proc. wyświetleń ogłoszeń).
Najwięcej Opli BMW
Najłatwiej dostępnym na rynku samochodem używanym jest Opel Astra (2,7 proc. wystawionych ofert). Na kolejnych miejscach dostępności są znowu Audi A4 i BMW Serii 3 (odpowiednio 2,2 proc. i 2,1 proc. wystawionych ogłoszeń sprzedaży).